Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Stany lękowe

Przeglądasz 5 wpisów - od 21 do 25 (z 25)
  • Autor
    Wpisy
  • Vis
    Uczestnik
      Liczba postów: 95

      ja bardzo bałem się wszelkiego rodzaju zwierzchników, dyrektora, tłumów w pracy, telefonów. wypowiadać się publicznie. zreszta dalej się boję ale mniej. mi pomogła terapia, wizualizacja, farmakologia jeśli lekarz zaleci może też bo mi nie. a najbardziej bardzo małymi kroczkami robić to czego się boisz wtedy gdy czujesz się na siłach. potem już się tego człowiek tak nie boi.
      bardziej się bałem kiedyś wykonać jakiś telefon niż skoczyć na spadochronie. a to wszystko wina tylko złych mysli, szurniętego dziecinstwa w moim przypadku. człowiek tyle musi się namęczyć, ale bardzo pozdrawiam:) trzymaj się

      Kłos
      Uczestnik
        Liczba postów: 106

        żabka napisał:
        „dzięki:) zaglądałam już, a może i podyskutuję kiedyś;), ale jestem też ciekawa jak to się ma do dd-owców………..”

        A jak Ci się wydaje? 😉
        Osoby u których prawidłowo rozwinęło się poczucie własnej wartości, inicjatywy, odpowiedzialności, realizmu nie chorują na nerwicę…
        Smiem twierdzić, że większość osób z nerwicą lękową to ddd lub dda, tylko nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.

        Anonim
          Liczba postów: 564

          No tak czyli mam nerwice lękowa i objawia sie podobnie jak u Was.Moje ataki najbardziej przypominaja przezycia Mangusty.ja mam bardzo podobne odczucia.Prosze napiszcie jakie leki mozna wziac na własna ręke? JA STRASZNIE SIE BOJE PSYCHOTROPóW.Juz teraz wiem,ze to przez "zwichnięte" dziecinstwo.Mam nerwice i te ataki strachu bo jestem DDA.:dry:

          żabka
          Uczestnik
            Liczba postów: 128

            No wydaje mi się tak samo;), tylko do tej pory nie poznałam dd z tak silnymi objawami, jak moje, na terapii mówią o niepokoju itp., ale nie na poziomie choroby, która utrudnia normalne funkcjonowanie (ale pewnie po prostu jeszcze o tym nie wiem, to dopiero początek), w każdym razie czułam się trochę jak freak;), nawet na terapii.
            Niestety, mam ataki w trakcie terapii, kiedy coś mnie bardziej poruszy:(, kiedy o czymś słucham albo mówię:(, albo chcę powiedzieć.
            Wiem, tak na logikę to się wszystko łączy…

            Anonim
              Liczba postów: 564

              Jutro szkolenie sie zaczyna a ja sie boje.Jest taka niepewnosc taki lęk przed nieznanym.

            Przeglądasz 5 wpisów - od 21 do 25 (z 25)
            • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.