Święta Bożego Narodzenia

[dominiak]

#50452

fakt, nie lubię świąt. ale tym razem będzie spokojna kolacja u dziadka. a potem? nic to i tak nie zmieni.

[janusz96]

#50455

Ja jadę dzisiaj w góry ( Karkonosze) na tydzień ….tam będzie śnieg ( i nie będzie mojej rodziny) …. i będzie fajnie ….. Zyczę Wam Miłych Swiąt 🙂

[doris]

#50456

Swięta w Gorach to bardzo dobry pomysł. Jeszcze nigdy nie udało mi się przerwać tej ledwie zipiacej tradycji spotkania się z rodziną ale moze pogadam z mężem i przeforsuję taką opcję za rok. Zwlaszcza, że co rok te Swięta są gorsze.

Wiąże się to niestety z kosztami – my w tym roku zaszalelismy w wakacje, przyszły ma być pod tym względem skromniejszy, więc może się uda?

Janusz milego wypoczynku życzę , bo święta będziesz mięc na pewno udane:)

[Super Pchła]

#50460

A ja nie lubię świąt i nie czuje jakoś tej świątecznej atmosfery…Szczególnie w tym roku do mnie dotarło że cały rok źle jest u mnie w domu a podczas jednej kolacji każdy udaje że jest wszystko w porządku… Nie umiemy w domu ze sobą rozmawiać normalnie przez cały rok a podczas tego jednego wieczoru każdy jest dla siebie taki miły i "normalnie" się rozmawia…Dlatego kupiłem sobie jakieś środki nasenne i całe święta chce przespać żeby nie udawać że wszystko jest ok…

[Carola]

#50462

„…Dlatego kupiłem sobie jakieś środki nasenne i całe święta chce przespać żeby nie udawać że wszystko jest ok… ”

nawet nie mysl o tym, musisz tu nam towarzyszyc i podtrzymywac na duchu w razie co 😛

ps obiecuje ze nie bede udawac ze wszystko jest ok 😉

[Super Pchła]

#50464

Carola zapisz:
„”…Dlatego kupiłem sobie jakieś środki nasenne i całe święta chce przespać żeby nie udawać że wszystko jest ok… ”

nawet nie mysl o tym, musisz tu nam towarzyszyc i podtrzymywac na duchu w razie co 😛
”

Tzn mam zamiar iść na 18 do kościoła więc tak cały czas nie chce spać ale większość świąt chce przespać zamknięty w swoim pokoju w swoim świecie…

[invinyty]

#50469

Hejka wszystkim. Moje swieta w tym roku beda baaaardzo smutne, najprawdopodobniej w ogole ich nie bedzie:blink: Nie gotuje, nie sprzatam…nic…W tamtym roku mama lepila pierogi w wigilie a ojciec spal pijany jak bela:) Takze bylo sympatycznie:D W tym roku jest to samo i nie ukrywam ze jest mi smutno:/ Ale juz wyplakalam sie za wszystkie czasy i jeszcze troche i moze mi przejdzie.

Pozdrawiam wszystkich DDA.

[joel44]

#50470

Zgadzam sie Doris za rok czas spróbowac górskiego powietrza w Swieta, zwłaszcza gdy obchodzi sie je w 2 osoby.
Pozdrawiam

[kokolino]

#50471

nie znosze swiat!!!!
ale zadzwonie do dziadkow i zloze im zyczenia
po pracy przyjdzie do mnie moj facet
zamowimy pizze,obejrzymy jakis film,potem pojdziemy do jakies punkowej knajpy na drina
bedzie luzno i wesolo
ciesze sie (i blogoslawie sie za te decyzje)ze nawialam z domu
ciesze sie,ze nie musze brac juz udzialu w tej szopce
jutro zamierzam oznajmic moim starym,ze nie chce miec z nimi zadnego kontaktu,w zadnej formie
z religia nie mam nic wspolnego
takze bede poprostu odpoczywac
bedzie dobrze,mysle sobie
B)

ale bede myslec o wszystkich dzieciach ktore spedza te dni wsrod pijackich awantur

[doris]

#50484

Przyznam się Wam, że od dwoch nocy śni mi się moja matka i nie jest to przyjemny sen. Wyładowuję na niej calą swoją złość. Heh, chyba stresuję się Wigilią u rodziców.

W tym roku dokonałam pewnej korekty na Swięta – w niedzielę robimy sobie swoją Wigilię a w pierwszy dzien Swiąt zapraszamy szwagierkę z rodziną. Drugi mamy znów tylko dla siebie. W koncu w moim mieszkaniu jest świąteczna atmosfera, choinka juz przybrana, jedzonko częściowo zrobione, dziecko usmiechnięte.

pozdrawiam ciepło wszystkich

[Autor]

Wpisy