Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › …
-
AutorWpisy
-
Teraz zauważyłem, że temat i tak zostaje w odpowiedziach, co by się nie zrobiło. Ja też bym wolał pokasować niektóre moje wpisy, ale jak już są , to niech będą, przypominają czasami o pewnych etapach w życiu i zdrowieniu.
Może a pewnie napewno sie zachowałam nieodpowiedzialnie. Jednak w tym cos tkwiło. Moja osobowość jest taka, jak jest mi źle, to nawet , gdybym miała sie wstydzić robie to. A chodziło tu o to, że pisząc pytanie było mi w danym momencie źle. Nastepnie był etap, a jak ktoś czyta kto mnie zna i jeszcze pewnie mnie rozpozna-choć to mało prawdopodobne, ale lęk jest. Z tego lęku czasem usówam posty. Można powiedzieć, że wstyd mi korzystać z forum, pisać z nieznajomymi, może myśle co inni myślą, że jestem jakaś idiotka itp. Ps do forum nic niemam, tylko chodzi o mnie-co inni o mnie pomyślą, dlaczego szukam tu pomocy, przecież tych osób nie znam, to tylko rzeczywistosć wirtualna itp.
A jak widać ja reaguje tak, jak mi jest ciężko, to nie patrze na wstyd. Musze cos zrobić, wygadać sie czy coś takiego. Potem czasem reaguje inaczej-czy po otrzymaniu jakieś wskazówki, czy bądź nie-czasem kasuje moje słowa.Rozumiem Ciebie…..znam to….też byłem (jestem)rozpierniczony,mam zmienne nastroje , mysli , tworzę barokowe i sensacyjno-szpigowskie scenariusze….. To męczące , staram się to wszystko jak najbardziej uprościć ….wtedy życie jest łatwiejsze . Dlatego mam awatar "jaskiniowca"…. bo uważam ,że on myslał prostolinijnie… i był szczęśliwy……. 🙂 Pozdr.
lol, ja też Cię rozumiem,najchętniej skasowałabym swoje wszyściutkie posty z tego forum..Tyle razy zrobiłam tu z siebie idiotkę, chorą wariatkę..Uzewnętrzniając się..Wolę nie wiedzieć,co o mnie myślą ludzie czytający to forum. A gdyby ktoś mnie rozpoznał, to chyba zabiłabym się-dosłownie.
Janusz..Twój awatar..No raczej jak dla mnie to jaskiniowiec(i ewentualnie jak się okzauje jego prostolinijność w myśleniu..) nie rzuca się w oczy..Zdecydowanie widać…maczugę…I człowiek podejrzewa,że prędzej,czy później nią dostanie po łbie..Nie zna dnia ni godziny…:blink: :silly: Hmm, albo to ja widzę maczugę. Aaaaa nie wiem już:S
ja też się wstydzę swoich wpisów… szczególnie tych z początku… albo jak mam długą przerwę w pisaniu… i później czytam…. uuuu… śmieję się, ze jak umrę… to mają podrukować i wydać… bedą kaskę mieli…:laugh: …
Pati… ale z drugiej strony…. Jaskiniowca… jest piekny żółty kwiatek…:)
Napewno gdzieś Ciebie widziałem :laugh: ale Ty gópjótka, myślisz że inni nie robili głupot? Tyle, że mają prawo do błędów, a dobra samoocena pozwala przez to przejść.
Tato P.,Ty jakbyś mnie rozpoznał to pół biedy:) Ale cala reszta..yy..błędów? Nie chodzi o błędy….Tylko o chory mózg,chore myśli, zachowania….:blush: :blush: :blush:
aguś,ten kwiatek taki,no taki niewydarzony…..:blink: :laugh: 😛
Przyklejony wiadomo, że jedstem głupiutka i powiem szczerze dobrze mi z tym. Jestem głupiutka jestem sobą. Oprócz, że jestem głupiutka, mam świadomosć że powinnam być modrzejsza i nie wstydzić sie takich rzeczy, bo przecież to normalna rzecz, no i co, że to net, no i co że moge natknąć sie na wrogów, że mogę natknąć sie na jakiś manipulantów czy jeszcze co. Powinnam znać swoje zdanie i je bronić…, ale to wszystko tak pięknie nie wygląda. Bo jednak ludzie są słabi i zachowuja się jak się zachowują, choć mogę wszystko wiedzieć, bedę sobą i pewnie bedę się wstydzić i nie wiadomo co jeszcze.
A z samooceną to nie wiem jak umnie jest…niby mam dobrą, ale może gdzieś w ukryciu jest odwrotnie. Ale generalnie jestem zadowolona z siebie!!!lol,no nie jest tak dobrze,skoro kasujesz posty…..
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.