Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 18)
  • Autor
    Wpisy
  • malutka_172
    Uczestnik
      Liczba postów: 21
      w odpowiedzi na: #44858

      Zycie jest piekne bo kocham i jestem kochana :):):)

      malutka_172
      Uczestnik
        Liczba postów: 21

        super! naprawde świetnie!:):)

        ja w sumei nie mialam nigdy problemow z nawiazywaniem znajomosci, no ale nie kazdy dda jest taki sam i musi miec wszystkie cechy..
        powodzenia w nawiazywaniu dalszych znajomosci!:)

        malutka_172
        Uczestnik
          Liczba postów: 21

          tez chce dominowac ;/ miec zawsze racje..
          mimo ze kocham i jestem kochana, to wiem ze tak do konca nie potrafie zbudowac normalnego zwiazku.. i stad pragnienie terapii dda – zeby nie zniszczyc tego co mam tylko to budowac i cieszyc sie tym co mam :):) moze ktos bedzie zaczynal na przelomie wrzesnia/pazdziernika terapie dda w waw?:)

          malutka_172
          Uczestnik
            Liczba postów: 21
            w odpowiedzi na: Śmiertelna powaga #44303

            Ja tak bardziej nawiaze do drugiej czesci.. 🙂 Ja tez nie potrafie uwierzyc jak mi ktos mowi ze jest ze mnie dumny, ze jestem wspaniala, ze cos robie dobrze..
            Od taty nigdy nie uslyszalam slow 'jest ok’, 'swietnie ci poszlo’.. nawet teraz – od 1,5 roku nie pije, a ja ciagle slysze co robie nie tak, co robie zle.. przestawie talerze zle , nie przestawie jeszcze gorzej. nakrzycze na braci zle, nie nakrzycze gorzej.. pomoge zle, nie pomoglabym jeszcze gorzej.. po prostu wszystko wszystko robie zle..
            ostatnio mama mowi do mnie 'no..to teraz jestes na UW i SGH. Dwie najlepsze uczelnie w kraju. super!:) jestes dumna?’ a ja co? 'nie’. bo nie jestem.. przez to ze nigdy nie bylam chwalona (mimo ze 9 lat bylam jedynaczka..wydaje sie ze powinnam byc rozpieszczona do bolu i chwalona na kazdym kroku za wszystko..). i bycie na 2 najlepszych uczelniach raczej mnie przeraza.. sprawia ze sie boje, ze mysle ze ja nie zasluguje na to by studiowac dziennie i tu i tu.. ze nie jestem na tyle dobra zeby dac sobie rade..

            malutka_172
            Uczestnik
              Liczba postów: 21
              w odpowiedzi na: Co robić? #44260

              heh.. obecnie tez juz nie mieszkam w domu ( 20 lat..;) ) i tez nieraz mam wyrzuty sumienia ze mnie tu nie ma, ze nie moge pomoc mamie (to tato pil, jest po terapii, ale nie jest dobrze).. Ale potem uswiadamiam sobie ze to ich problem. Ze nie moga sie dogadac. JA i tak im nie pomoge, to nie sa problemy miedzy mna a nimi, tylko ich..
              I tak bardzo nienawidze byc w 'domu’.. ;/ przyjezdzam tu mozliwie najrzadziej jak sie da.. Chociaz nie jest mi latwo – bo badz co badz to moi rodzice.. Ale jak jestem daleko i nie mysle o tym co sie tu dzieje jest mi lzej, potrafie sie bawic z ludzmi, usmiechac, imprezowac, sobic rozne szalone rzeczy!:)
              A w domu?.. siedze przed tv, przed komputerem, krece sie w kolko.. nie chce mi sie nawet wyjsc na zewnatrz.. i po co to komu? po co sie zamykac na ludzi? mysle ze powinnas zadbac o siebie i cieszyc sie zyciem zanim bedzie za pozno 🙂

              malutka_172
              Uczestnik
                Liczba postów: 21
                w odpowiedzi na: SEKS a DDA #44173

                Uwielbiam sie przytulac do mojego chlopaka, całować go, uwielbiam jak mnie dotyka i na mnie patrzy 🙂

                Poki co jeszcze sie nie kochamy.. Ja sie boje.. Ale chyba bardziej nieplanowanej ciazy a nie zblizenia mezczyzny..

                malutka_172
                Uczestnik
                  Liczba postów: 21

                  Jasne!..
                  Ja sie wyprowadzilam tydzien po osiemnastce.. mialam juz dosc.. wyprowadzilam sie do babci (mieszkalam tam ponad rok), a teraz w sumie mieszkam 300 km od domu – wyjazd na studia.. wracam kilka razy w roku (swieta, ferie itp.. – tato w miedzy czasie rozpoczal terapie, wiec wracam do domu – inaczej wracalabym do babci). Teraz jestem tu ze wzgledu na wakacje ( jakos od 3 tyg ) i mam juz i tak dosc! Nie moge sie doczekac pazdziernika i momentu kiedy stad wyjade..

                  malutka_172
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 21
                    w odpowiedzi na: Zasłużyć na miłość #44000

                    Ja Malutka Anusia zasługuję na miłość tylko dlatego, że żyję.

                    Kocham i jestem kochana 🙂 i jest cudownie ;* 🙂

                    malutka_172
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 21
                      w odpowiedzi na: Czy to jest nienormalne? #43944

                      brr…tez nie lubie i sie boje ;/
                      nienawidze jak mam ich o cos poprosic.. fuu..
                      nie lubie swiat – nie umiem im skladac zyczen i i tak zawsze mowie takie schematyczne a nie takie czego naprawde bym im chciala zyczyc…
                      nie lubie przyjezdzac do domu.. kolezanki z akademika jezdza co tydzien – dwa.. a ja ? swiato zmarlych, boze narodzenie, ferie, wielkanoc, weekend majowy.. ;| przyjezdzam jest niby ok.. dzien.. potem wszystko wraca do normalnosci.. ;/ na klotnie rodzicow, na wytykanie mi co robie nie tak i w ogole reaguje placzem.. zamykam sie w pokoju i siedze tak bezsensownie.. heh..

                      malutka_172
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 21
                        w odpowiedzi na: odwaga odwaga :):) #43926

                        wspaniale!:)
                        mam tylko nadzieje ze nie zrezygnuje z checi niesienia mi pomocy, ze bedzie cierpliwy.. nawet jesli nie (tfu tfu) to ja i tak chce odbyc terapie zeby umiec budowac zwiazki i relacje z ludzmi na 'normalnych zasadach’ 🙂
                        ale slyszec po tylu latach nieslyszenia ze ktos cie kocha i jestes dla kogos wazna sprawia ze mozesz gory przenosic;D i jestes gotowa na duzo:):):)
                        pozdrawiam

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 18)