Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Wewnętrzne dziecko?

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 43)
  • Autor
    Wpisy
  • tamaryszek
    Uczestnik
      Liczba postów: 148

      Hej, czy też tak czasem macie,że czujecie,jakby w Was (mimo, że jesteście dorośli),gdzieś w głebi tkwiło małe dziecko, które nadal płacze, nie może pogodzić się z tym, że jego dzieciństwo było smutne…

      ewelka1982
      Uczestnik
        Liczba postów: 4746

        nie dotarlam jeszcze do mojej dziecinki,ale bardzo chce:blush:

        pszyklejony
        Uczestnik
          Liczba postów: 2948

          Bardzo dobrze, że je czujesz, bo właśnie tam siedzą wszystkie błędy, które trzeba zmienić.

          walczacy
          Uczestnik
            Liczba postów: 5

            tak, jest taki maly Piotrus ma 5-6 lat i jest… smutny, potrzebujący ciepła, zrozumienia i zaoopiekowania…

            jest w nas małe dzieciąltko, które czeka… na pomoc, siedzi w kącie

            jagap
            Uczestnik
              Liczba postów: 125

              Moja mała dziewczyna bardzo chce żebym ja przytuliła….po terapi uslyszałam ją jak mnie o to prosiła, ale jeszcze tego nie umiem choc to już plus, że ją usłyszalam

              walczacy
              Uczestnik
                Liczba postów: 5

                sa uwiezione, samotne dzieciaczki, placzace i czekajace na przytulenie 🙁

                Makabra
                Uczestnik
                  Liczba postów: 67

                  ja tego dziecka jeszcze nie odkryłam, być może czasem się ono przejawia, a ja tego nie dostrzegam

                  Dasmathala
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 240

                    Odkryłam i to dość dawno. Zresztą od zawsze czułam w sobie małe dziecko. U mnie problemem jest bardziej odnalezienie w sobie osoby dorosłej, która może opiekować się moją małą dziewczynką.

                    pszyklejony
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 2948

                      Dasmathala zapisz:
                      ” U mnie problemem jest bardziej odnalezienie w sobie osoby dorosłej, która może opiekować się moją małą dziewczynką.”

                      Nie odnajdziesz, bo dorosłej w Tobie nie ma, trzeba dopiero się wychować, na tym to DD polega 🙂

                      Dasmathala
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 240

                        przyklejony, jakieś zalążki dorosłości we mnie są, teraz tylko jakoś pracować trzeba z nimi. Ale to takie dziwne i na opak dla mnie chwilami.

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 43)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.