Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Jak rozpoznać początkującego alkoholika?

Przeglądasz 10 wpisów - od 11 do 20 (z 40)
  • Autor
    Wpisy
  • Chłopiec Papuśny
    Uczestnik
      Liczba postów: 3706

      Odpuść sobie. Zamiast sobą, rozwijać się, będziesz zajmowała się jego piciem i jego problemami. Zatracisz się całkowice, a sama nie będziesz mieć nic z tego. Ja bym się zastanowił, czy chciałbym poświęcić całkowicie uwagę takiej osobie.

      mase
      Uczestnik
        Liczba postów: 9410

        ewelina82 zapisz:
        „Skad te badania? Bo rzeczywistosc pokazuje cos zupelnie innego niestety…”
        Też mi się wydają mało prawdopodobne, ale tak mówią na terapii. Nie pamiętam skąd te badania. Z drugiej strony może to być prawda. My jesteśmy wyczulone i dostrzegamy takich ludzi, ale tych co piją umiarkowanie jest zdecydowanie więcej tylko się na to nie zwraca uwagi. Jakbym ja miała oceniać to z 50% pije uzależnieniowo. Ale to jest pewnie "moje krzywe zwierciadło".

        pszyklejony
        Uczestnik
          Liczba postów: 2948

          Na umowne 90% jest, bo Ty takich wybierasz, inny nie pasuje do obrazu 🙂

          ewelina82
          Uczestnik
            Liczba postów: 1499

            A z reszta co to za roznica ile procent spoleczenstwa pije.Mi ta wiadomosc nic nie daje;)

            mrutek
            Uczestnik
              Liczba postów: 857

              znalazłam w sieci, nie czytałam, ale może komuś się przyda "uzależnienie od alkoholu – między diagnozą a działaniem"
              http://irss.pl/wp-content/uploads/2013/11/Uzale%C5%BCnienie%20od%20alkoholu%20-%20%20mi%C4%99dzy%20diagnoz%C4%85%20a%20dzia%C5%82aniem.pdf

              lol
              Uczestnik
                Liczba postów: 5504

                A ja mam inny problem z mężczyzną co się spotykam. Raczej do alkocholizmu
                nie doszedł, ale do szkodliwego picia jestem prawie pewna, że tak. Prawdopodobnie był bliski nałogu. Jednak coś go oczosneło i zakończył picie. Mnie jeszcze wtedy nie znał.
                Swoją droga nie pije, ale ja czuje ż ema wiele nie rozwiązanych problemów ze sobą i nawet sam czasem mówi, że jak coś trudnego się pojawi ma ochote za pić. Do tej pory udaje mu się, nie chwycić. Jednak jak słucham jego problemów, to z jednej strony wie, że picie szkodzi mu, ale to co powoduje pragnienie zapicia to odrzuca niesamowicie.
                Nie przechodził rzadnej terapii, uważa że sobie poradził, ze nie ma już problemu. To mnie najbardziej denerwuje, że uważa że wszystko jest już w porządku, jak odrzucił picie. próbowałam go przekonać co do terapii, ale sam neguje to dość, może sie boji, tłumaczy, że terapeuta nic nie pomaga i itp. Ja wchodze w ten związek, zdaje sobie sprawe, że może go kiedyś na nowo wkrecić alkochol, ale i tak troszke się obawiam.
                Troche czasem ma zagrywki, dając mi do zrozumienia, że ja jestem lekarstwem. Denerwuje mnie to, bo sądzi, że jak jestem z niim to nawet nie pomyśli o piciu. Gorzej jakbym go zostawiła, to tu mogła by być katastrofa. Jednak ja od razu daje granice i daje dio zrozunmienia, ze sam odpowiada zaczyny swoje. Aaaaaaaa to jest troszke pokickane, ale ja na niego nie mam wpływu, do puki sam nie zrozumie, że ma problem. Zakończył picie i dla niego to koniec problemu. Mogę najwyżej czekać, nie gadam non stop o tym, bo widze, ze go to przytłacza. Poprostu jestem i nie wiem co będzie jutro i na razie tym żyje.

                mase
                Uczestnik
                  Liczba postów: 9410

                  pszyklejony zapisz:
                  „Na umowne 90% jest, bo Ty takich wybierasz, inny nie pasuje do obrazu :)”
                  Pszyklejony, ja już takich nie wybieram 🙂

                  mase
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 9410

                    To, żeś se lol ciekawego faceta znalazła :whistle:

                    pleaserewind92
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 38

                      Jak dla mnie, takimi objawami są jeśli ktoś pije "żeby": żeby zapomnieć o stresie albo jakimś zmartwieniu, a także jeśli nie chce rozmawiać o piciu i okazuje zdenerwowanie, gdy temat się pojawia. I jeśli nie zależy mu na tym, gdzie i w jakich okolicznościach pije – nie tylko z bliskimi znajomymi, ale przy byle okazji, jaka się nadarzy. I tak jak ktoś wyżej wspomniał, jeśli nie patrzy na to, czy inni piją dużo/umiarkowanie/niewiele, tylko pije swoim tempem: tak, żeby się upić.
                      Oprócz tego na pewno jeśli pije sam, to jest już poważny powód do zmartwienia, no ale to już więcej niż tylko "początkujący" alkoholizm.

                      lol
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 5504

                        mase zapisz:
                        „To, żeś se lol ciekawego faceta znalazła :whistle:”
                        Co Mase!
                        On też jest człowiekiem. Jeden plus w tym, że sam wie że picie mu szkodzi. Wie, że picie nie rozwiązuje problemów. Ma zachcianki by zapić, ale do tej pory udaje mu się to odżucić a były niezłe czasem dołki. Trza przyznać, że troche pracy w to wkłada i stara się nie zniszczyć sobie życia przez alkochol. Jak bym miała czekać na ideała bez problemów to musiałabym chyba być starą panną.

                        Inna sprawa, że się boji zmierzyć z tym dlaczego pił.
                        Zrobił połowe pracy, bo odżuca rozwiązywanie problemów przez alkochol, ale boi się zmierzyć ze sobą. Coś mu świta w głowie co powoduje u niego picie i nie boji sie przyznac, że to robił i nie chce pić już. Sam mi sie przyznał, że ma taki problem, nie ciągnełam go za jezyk, sam chciał się przyznać, być szczery. Jednak czuje, ze ma troszke problemów nie rozwiązanych z przeszłości, które nawet nie wie, z ego niszczą. ma podobnie jak ja niby ma wysoką samo ocene, ale jak co do czego dochodzi ujawnia sie niska ocena. iitakie niektóre poukrywane mechanizmy do których ewidentnie sie boi wejść. Jak znim rozmawiam o takich sprawach cały czas uważa że problem znikł, mineło to co było w przeszłości.

                        Edytowany przez: lol, w: 2014/05/10 18:34

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 11 do 20 (z 40)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.