Gabba zapisz:
„onaa89 zapisz:
„Gabba zapisz:
„onaa89 zapisz:
„hmm sama nie wiem, staram się być tolerancyjna, może czasami coś tam pomyślę głupiego, ale na pewno nie pokażę tego po sobie. Jeśli chodzi o homoseksualizm to znam kilku mężczyzn, ale tylko tak na "cześć" no i czasem ewentualnie zamieniam z nimi kilka zdań. Nie wiem jak bym zareagowała na taką wiadomość wśród bliższych znajomych. Jak dla mnie to ich życie.
Jeśli chodzi o choroby to bliższą styczność miałam jakieś 8 lat temu kiedy znajomym urodziła się córeczka z zespołem downa. Cudowna dziewczynka:) Kilka razy zdarzyło mi się z nią iść na spacer i nawet przez chwilę nie pomyślałam, że ludzie będą się patrzeć czy śmiać.
Inne odmienności typu kultura, rasa, religia czy cokolwiek innego to jak dla mnie raczej szansa na poszerzanie swojej wiedzy. Nie toleruje pewnej sekty, którą miałam okazje obserwować, a która uważa się za religię.
Myślę, że ogólnie jestem tolerancyjna:) a bynajmniej się staram;)”
Hare Kriszna? ”
akurat z tą nie miałam styczności, ale mnie zaciekawiłaś i poczytałam co nie co;) A o tej co myślę wolę nie mówić głośno bo w razie coś nie chciałabym nikogo urazić:)”
Aha, to pewnie Swiadkowie Jehowy, nie bójmy się tego słowa. 😀
W sumie to wszystkie wielkie religie były kiedyś sektami albo ruchami, których nie chciała większość, więc jakby przyjąć takie kryterium oceny nienormalności, to.. 😛
Coś szybko Pompejusz urwał temat tolerancji, a już zaczynałam się rozkręcać :D”
także pudło;)
Gabba nie warto poruszać tak drażliwego tematu;)
