Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Nasze sukcesy :)

Przeglądasz 8 wpisów - od 31 do 38 (z 38)
  • Autor
    Wpisy
  • Roza.3
    Uczestnik
      Liczba postów: 5

      Witajcie 🙂 Jestem tu nowa. Szukam roznych sposobow na radzenie sobie z moimi problemami natury psychicznej, dlatego trafilam tu. Czesto mozna w Internecie napotkac sie na informacje w stylu „dda nie potrafi stworzyc trwalego zwiazku”, „mowie wam chlopaki, lepiej uciekajcie od takich  panienek” itp. Wiele razy mnie to zdolowalo. Dlatego postanowilam znalezc cos, co da mi nadzieje, ze bede jeszcze  w stanie normalnie zyc. A dzielenie sie sukcesami to idealny motywator. Super pomysl 🙂

       

      Ja ostatnio znow mialam napad czarnych mysli, ktory pojawia sie u mnie  raczej codziennie i pomieszany on jest z napadem lęku. Podnioslam swoj tylek, powiedzialam sobie ze.to ja bede decydowac o wlasnym szczesciu i ze lęk nie przejmie kolejny raz nade mna wladzy. Poszlam, aby odbyc trening autogenny schultza, by uspokoic moje serce i zasnelam. Po drzemce wszystkie moje mysli i  emocje unormowaly sie. To moj maly-duzy sukces! 🙂

      serena66
      Uczestnik
        Liczba postów: 240

        Byłam dziś u psychiatry. Za 2 tygodnie mam pierwszą wizytę u psychologa. 🙂

        Zdaje sobie sprawę, że co z tego, że z domu się wyprowadzę ale te chore schematy w mojej głowie siedzą. Sama wyprowadzka nie rozwiąże problemów. A i tak chce się wyprowadzić z domu tylko muszę wpierw zacząć od znalezienia pracy/stażu w swoim mieście. Do tego terapia.

        Poza tym to prowadzę nadal bloga. Nie udzielam się za wiele na forach, bo nie chcę być odebrana jako osoba co tylko narzekać potrafi.

        Adres bloga http://www.moto-kobieta-v2.blog.pl. Tam to nie wiem co się dzieje. Trafiam na ludzi na facebooku co mi mówią, że mam talent, że lubię o tym pisać, że mi to wychodzi. Trudno mi w to wierzyć. W końcu to tylko blog. Gdzie w domu nie słyszałam za bardzo, że masz talent, że jesteś w czymś dobra.

        serena66
        Uczestnik
          Liczba postów: 240

          Do tego byłam dziś w Stokrotce na rozmowie. Nastawiałam się na rozmowę i tyle, a wróciłam z kwestionariuszem i skierowaniem na badania sanepidowskie.

          jest super
          Uczestnik
            Liczba postów: 32

            Gratuluje serena66 odwagi i zaczęcia pomagania samej sobie.

             

            Chłopiec Papuśny
            Uczestnik
              Liczba postów: 3706

              Dużo zależy od nastawienia. Tak jak się czujemy tak się nastawiamy. Ważne są małe kroczki. Sukces z nich odcisniety, stwarza w nas bazę dobrego ja. Nie boimy się iść przez to naprzód. Sukces stwarza nam pole do rozwoju. Jest to wielka rzecz. Motywowanie samego siebie i osiąganie celów.

              serena66
              Uczestnik
                Liczba postów: 240

                Dzisiejszy dzień nauczył mnie tego, że ważne jest planowanie tego co chce się zrobić i jak dojść do tego.

                Nauczyłam się na podstawie swoich doświadczeń w przypadku szukania pracy. Najpierw powinnam zacząć od elbląskiego rynku w celu nabrania doświadczenia, a potem w Gdańsk uderzać i to ostro. A to co moja matka gada to mnie mało obchodzi. Nie zostanę długo w Elblągu. Potem się przenoszę do Gdańska. A narazie zwiększam na maxa oszczędności. Moim błędem było to, że robiłam to chaotycznie bo i tu i tu szukałam. Przez co nie pojadę do sądu bo dziś się dowiedziałam, że i tam się zakwalifikowałam do kolejnego etapu. A że od poniedziałku tu zaczynam pracę to nie mam jak jechać.

                Co tam. Przepracuje jakiś czas w markecie w Elblągu, potem jak minie mi okres wypowiedzenia i będą tam w sądzie szukać stażysty to złożę ponownie papiery i tam pojadę na etap 2 i trzeci. Całe życie nie chcę być kasjerką, a na kelnerkę się nie nadaję bo ręce mi się trzęsą nieraz jak noszę.

                 

                Twiggy11
                Uczestnik
                  Liczba postów: 7

                  Witajcie,

                  Cieszę się, że znalazłam w sobie odwagę i zarejestrowałem się na tej stronie. Czytam Wasze wpisy i widzę, że jest nas wielu. To smutne, ale też budujące. Nie jestem z tym sama. Ktoś mnie doskonale rozumie, da wsparcie. Dzięki, że jesteście. Pozdrawiam

                  Fiorella
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 16

                    Staram się poukładać życie. W sobotę wybieram się na terapię grupowa. Jestem umówiona też na randkę prawdopodobnie w tym tygodniu.

                  Przeglądasz 8 wpisów - od 31 do 38 (z 38)
                  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.