Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Nerwica
Otagowane: JJ
-
AutorWpisy
-
Nie myślałam tylko o Czarownicy ale też o innych, których mogliby spotkać na swojej drodze ale oczywiście nigdy o sobie nie zapomnieć. To może być taka przyjaźń na całe życie. Ich losy mogą się jeszcze przecież wiele razy splatać ze sobą. 🙂 Tak jak piszesz oboje są narażeni na działanie złych mocy ciemności i dziwnych stworów tak więc oboje mogą błądzić i szukać właściwej drogi. Może ich też połączyć coś więcej. Myślę, że jeszcze wszystko przed nimi 🙂
Myślę, że to ich do siebie przyciągnęło. Zamiłowanie do wyzwań i niesienia pomocy. Przecież to jest dobra Leśna Czarownica i poczciwy Wielki Mag. Masz rację jeszcze wszystko przed nimi. 🙂
Też myślę że masz rację. Ale to że obydwoje są dobrzy i poczciwi nie znaczy, że nie mogą błądzić, szukać własnej drogi i tak samo często zbaczać z niej w złym kierunku. Na tym chyba polega przyjaźń, żeby być przy tej drugiej osobie nawet w najgorszych momentach. Albo to tylko tak w bajkach jest 🙂
Nie to już nie bajka, to już jest życie. Na tym właśnie polega przyjaźń. Przynajmniej dla mnie. 🙂
Masz rację, pomimo swojej mądrości i magicznych mocy, mają pełne prawo do popełniania błędów, dzięki którym stają się jeszcze mądrzejsi. Poza tym, dzięki temu stają się również bardziej realni.
Może Leśną Czarownicę i Wielkiego Maga mijamy na ulicy i nawet o tym nie wiemy.
Nie możemy im dać takiego słodkiego miłego życia i, żeby wszystko im się układało bo wtedy, życie jest nudne i bez celu a tego bym dla nich nie chciała:) Ale możemy dać im siebie na wzajem, żeby się wspierali.
Ja też mam takie podejście do przyjaźni choć włąśnie ostatnio usłyszałam, że żyje jak w bajce i za bardzo wszystkim ufam i się staram. I że to jest chore. Ale nie chcę tego zmieniać 🙂
Niesamowite! Kolejny raz zupełnie się z Tobą zgadzam.:-D.
Myślę, że najwłaściwiej jest wsłuchać się w siebie i żyć w zgodzie ze sobą. 🙂
Słodkie miłe życie wcale nie jest nudne. Można realizować różne pasje i zainteresowania. Ustanawiać własne cele.
A tak na marginesie to myślę, że Leśna Czarodziejka ma cechy dda. Jak ulał pasuje do niej poniższy opis:
„Często wchodzą w relacje z osobami, którymi trzeba się opiekować. Jest to poniekąd dla nich naturalnym zachowaniem, ponieważ w domu rodzinnymi były delegowane do takiej funkcji. Powtarzającym się schematem, jest wiązanie się z partnerami, którzy są niedojrzali i nie potrafią w pełni odpowiedzialnie zaangażować się uczuciowo w relację. Wtedy DDA, jako wyzwanie dla siebie, obierają walkę o uczucia takiej osoby. Cieszą się, kiedy ktoś z początku niedostępny, daje im okruszki swojej uwagi. Walcząc o miłość i uwagę nie dostrzegają, że być może obok nich żyją osoby, z którymi mogłyby stworzyć o wiele bardziej stabilne relacje. Jednak osoby, o które nie muszą walczyć, bywają dla nich nudne, przewidywalne, nieatrakcyjne, nie gwarantujące satysfakcjonujących kontaktów emocjonalno-intelektualnych.”
I tak właśnie staram się żyć Fenix. Zawsze staram się być dobrą przyjaciółką czego bilans jest taki że 80 % moich bliskich to długoletni przyjaciele a jakieś 20% mnie zraniło i wykorzystało co i tak daje przewagę tego pierwszego. Dlatego nie zamierzam się zmieniać. 🙂 I dlatego z Czarownicą i Młodzieńcem też tak może być.
Masz racje Magdo słodkie i nudne, życie też może być satysfakcjonujące. Dla każdego co innego 🙂 Jedak dla mnie musi się coś dziać inaczej tracę cel w życiu co nie znaczy, że nie mam swoich pasji i zainteresowań, którym się w pełni oddaje.
A skoro Czarownica jest dda to trzeba będzie jej trochę pomóc 🙂 Będzie musiała jeszcze wiele rzeczy zrozumieć.
Magdo, każdy może mieć swoje zdanie na dany temat. Myślę, że nie miałaś okazji poznać Czarownicy osobiście, więc Twoja ocena jest bardzo subiektywna 🙂
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.