Rozmowy, które przekraczają tematy innych wątków

[Chłopiec Papuśny]

#467907

Mam do przeczytania jeszcze 500 stron Harrego Pottera – Czara ognia. Tak myślę że za 20 dni ją skończę…. 🙂

[anula51]

#467910

No, no ja nie pamiętam jaką książkę cztałam ostatnio…? Chyba „ńasza szkapa” i bymm zapomniała „Picie – opowieść o miłości” Caroline Knapp

[Chłopiec Papuśny]

#467918

No, dzisiaj zaszalałem trochę. Byłem na mieście i wstąpiłem do swojego operatora komórkowego. Zakupiłem sobie konsole PS4 Slim, pora przejść z trzeciej generacji na czwartą. No i gram we fajną gierkę Horizon. Trzeba kombinować, ale czasu trochę mam. 🙂
No i chyba zmieniam pracę, na ten dps. Pewnie wcześniej gdzieś o tym wspomniałem. Ale nie chcę tracić półtorej godziny na powrót do domu, czy godziny na dojazd do pracy. Stawka i tak jest chujowa, nie opłaca się za bardzo. Pożyjemy, zobaczymy.

[Crazy1981]

#467931

To ja Wam polecam książkę „Anioł w Kapeluszu” – ujęła mnie. Trochę historia o chłopcu, który nie wytrzymuje presji „nawiedzonej” matki i ucieka. Pozytywna bardzo.O tym, że są na świecie ludzie, którzy zdolni są do bezinteresownej pomocy 🙂
Chłopiec Papuśny 😉 ja to przy tobie jednak nie jestem rozrzutna :p [żartuję oczywiście] 😉

[Chłopiec Papuśny]

#467937

Przez to nie mogę sie pozbyć długów…:-) Jeszcze jeden kredyt, cztery raty i będę wolny. 😀

[karensz]

#467972

Prowadze badania do pracy magisterskiej dotyczacej osob wychowanych w rodzinach, gdzie obecny byl alkohol. Jesli masz ochote i czas prosze wypełnij pare testów/ anonimowo. Dziekuje i pozdrawiam.
https://docs.google.com/document/d/1s-qOjDm28jLbrMwvM0WFaYQhrbBaUhWpvkJnB25m04o/edit?pli=1

[Nowa05]

#467974

A ja za to oglądam, nie czytam, ale ostatnio czytałam zmierzch, te wszystkie części. A oglądam teraz Grę o tron, fajny serial, polecam. A książkę, która mogłabym polecić to ,,dom na wyrębach”, wciągnęła mnie od początku do końca.

[Chłopiec Papuśny]

#468188

Ja widziałem pierwszą i drugą serię. Kablówki nie posiadam, a z netu na nielegala nie ściągam. 🙂

[serena66]

#468337

Ostatnio zaczęłam jakoś sobie myśleć, że:
– Facet z którym pracuje a jest ode mnie starszy znacznie (50+ zapewne) mógłby być moim ojcem. Lubię go i mi się dobrze z nim rozmawia
– Chłopak młodszy ode mnie o 3 lata to by mógłby być moim bratem.
Zaczęło mnie jakoś zastanawiać skąd to się bierze. Przypomniało mi się to jak byłam na wigili miejskiej. Taka impreza dla mieszkańców Gdańska. Jak mi obcy ludzie życzenia składali (włącznie z księdzem) i ta atmosfera była superowa to jakoś dotarło do mnie, że najwyrazniej mam tutaj to co brakowało mi w domu. Takiej lużnej atmosfery.

[Chłopiec Papuśny]

#472295

Przestałem palić. Jestem na dobrej drodze;)

[Autor]

Wpisy