WOLNOŚĆ

[Anonim]

#201251

Panama zapisz:
„Mnie wolność w ogóle nie kojarzy się z sytuacją zewnętrzną, czynnikami takimi jak normy społeczne, podatki i inne tego typu sprawy. Dla mnie to wyłącznie sprawa mojego postrzegania siebie i świata. To, czy moje własne zahamowanie nie ograniczają mojej aktywności, nie powodują, że czuję się gorsza. Odwaga do podejmowania działania, nastawienie pozytywne do innych ludzi, oczekiwanie sukcesu, a nie porażki przy jednoczesnej gotowości do przyjęcia tej drugiej. Nieuleganie emocjom, stałość własnej oceny i spokój wewnętrzny.”

Dla mnie wolność to wzięcie odpowiedzialności, nie zrzucanie tego na kogoś, ale też tylko za własne życie. Pracuję nad tym…

[malaasia]

#201262

Od kiedy nie zależy mi na robieniu tzw kariery i zarabiania od kiedy nie muszę nikogo udawać ani wiele posiadać nie rozdrapuje ran i nie myślę za wiele o jutrze a biorę wszystko co się zdarza z pokorą – czujesie wolną. Joanna / wegasky11/

[Chłopiec Papuśny]

#201263

Wał, wał, wał. Basta. Niektóre osoby z Was kłamią. Wolność co.do emocjonalnej i fizycznej jejst tą że mieszkamy poza domen i nie łączymy się z nim
A nie że np. nie płacimy podatków. Totalna odcięcie się to jest zero kontaktu.

[zazu]

#201264

Panama zapisz:
„Mnie wolność w ogóle nie kojarzy się z sytuacją zewnętrzną, czynnikami takimi jak normy społeczne, podatki i inne tego typu sprawy. Dla mnie to wyłącznie sprawa mojego postrzegania siebie i świata.”

Panamo, załóżmy hipotetycznie, że jakiś naturysta chciałby w upalny dzień pospacerować sobie w stroju Adama (bo tak mu najwygodniej) po centrum dużego miasta, ewentualnie po jakimś centrum handlowym. Czy uważasz, że aby to uczynić, wystarczyłaby mu do tego tylko jego wolność mentalna, o której piszesz? 🙂

[Panama]

#201265

jamromir zapisz:
”

Panamo, załóżmy hipotetycznie, że jakiś naturysta chciałby w upalny dzień pospacerować sobie w stroju Adama (bo tak mu najwygodniej) po centrum dużego miasta, ewentualnie po jakimś centrum handlowym. Czy uważasz, że aby to uczynić, wystarczyłaby mu do tego tylko jego wolność mentalna, o której piszesz? :)”

Jamroooo 🙂

Czy wolność to robienie tego na co się ma ochotę i kiedy się chce?
W takim razie naprawdę wolne byłyby niemowlęta (wiadomo o jakie czynności chodzi) i niektórzy ludzie psychicznie chorzy. Twój przykład dotyczący ochoty na obnażanie w miejscu publicznym jest jeszcze stosunkowo mało szkodliwy, ale może ktoś miałby ochotę na czynności, które bardziej naruszają nietykalność drugiego człowieka, co wtedy?
W swojej wypowiedzi pisałam co dla mnie oznacza poczucie wolności, za innych się nie wypowiem. Na mityngach nauczyłam się bardzo przydatnej dla mnie w życiu rzeczy, mianowicie, żeby nie teoretyzować, to strata czasu 🙂

[Panama]

#201266

byczek zapisz:
”

Dla mnie wolność to wzięcie odpowiedzialności, nie zrzucanie tego na kogoś, ale też tylko za własne życie. Pracuję nad tym…”

Dobrze powiedziane 🙂

[zazu]

#201267

Panama zapisz:
„jamromir zapisz:
”

Panamo, załóżmy hipotetycznie, że jakiś naturysta chciałby w upalny dzień pospacerować sobie w stroju Adama (bo tak mu najwygodniej) po centrum dużego miasta, ewentualnie po jakimś centrum handlowym. Czy uważasz, że aby to uczynić, wystarczyłaby mu do tego tylko jego wolność mentalna, o której piszesz? :)”

Jamroooo 🙂

Czy wolność to robienie tego na co się ma ochotę i kiedy się chce?
W takim razie naprawdę wolne byłyby niemowlęta (wiadomo o jakie czynności chodzi) i niektórzy ludzie psychicznie chorzy. Twój przykład dotyczący ochoty na obnażanie w miejscu publicznym jest jeszcze stosunkowo mało szkodliwy, ale może ktoś miałby ochotę na czynności, które bardziej naruszają nietykalność drugiego człowieka, co wtedy?
W swojej wypowiedzi pisałam co dla mnie oznacza poczucie wolności, za innych się nie wypowiem. Na mityngach nauczyłam się bardzo przydatnej dla mnie w życiu rzeczy, mianowicie, żeby nie teoretyzować, to strata czasu :)”

Panamo, tym przykładem chciałem Ci tylko pokazać, że jednak wolna wola takiego naturysty jest ograniczana normami społecznymi. Mógłbym podać jeszcze dziesiątki innych przykładów mniej ekstremalnych zachowań i zupełnie nie szkodliwych dla otoczenia, pokazujących zniewolenie człowieka różnymi nakazami i zakazami.
Powtórzę jeszcze raz, dla mnie poczucie pełnej wolności wiąże się z wolnością mentalną i fizyczną, a skoro ta druga nie jest możliwa do osiągnięcia w naszych warunkach, to może rzeczywiście dobrym pomysłem byłaby mała wysepka w jakimś archipelagu, Mamba pewnie też by się przyłączyła. 😉

[Panama]

#201268

jamromir zapisz:
”
Powtórzę jeszcze raz, dla mnie poczucie pełnej wolności wiąże się z wolnością mentalną i fizyczną, a skoro ta druga nie jest możliwa do osiągnięcia w naszych warunkach, to może rzeczywiście dobrym pomysłem byłaby mała wysepka w jakimś archipelagu, Mamba pewnie też by się przyłączyła. ;)”

Jamro :laugh:

Gdyby Mamba się do Ciebie przyłączyła, to już miałbyś kogoś, kto może mieć inne zdanie i tak czysto hipotetycznie, może nie zgadzać się na Twoją wolność np. w postaci stroju naturysty na co dzień na tej pięknej wysepce 😉
Ps. Prawdopodobnie w stroju Adama, przed spróbowaniem jabłka, jest Ci bardzo do twarzy, ale pozwolę sobie wyjątkowo na teoretyzowanie 😛

[zazu]

#201291

Panama zapisz:
”

Jamro :laugh:

Gdyby Mamba się do Ciebie przyłączyła, to już miałbyś kogoś, kto może mieć inne zdanie i tak czysto hipotetycznie, może nie zgadzać się na Twoją wolność np. w postaci stroju naturysty na co dzień na tej pięknej wysepce 😉
Ps. Prawdopodobnie w stroju Adama, przed spróbowaniem jabłka, jest Ci bardzo do twarzy, ale pozwolę sobie wyjątkowo na teoretyzowanie :P”

Czy ja gdzieś napisałem, że jestem naturystą? To był tylko podany przeze mnie przykład.
Chyba trochę wyobraźnia Cię poniosła. 😉 🙂

[Panama]

#201292

jamromir zapisz:
”
Czy ja gdzieś napisałem, że jestem naturystą? To był tylko podany przeze mnie przykład.
Chyba trochę wyobraźnia Cię poniosła. 😉 :)”

Oj tam, wyobraźnia niech zostanie moją tajemnicą. Pociągnęłam tylko wybrany przez Ciebie przykład, a chodziło mi o to, że uzyskanie, i tak moim zdaniem ograniczonej wolności fizycznej, jest możliwe wyłącznie w odosobnieniu. Ilu ludzi tyle pomysłów, pragnień i sposobów na życie, myślisz, że bez uregulowań w postaci nom społecznych, mogłoby to jakoś funkcjonować?

[Autor]

Wpisy