Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 5 wpisów - od 61 do 65 (z 65)
  • Autor
    Wpisy
  • aaga
    Uczestnik
      Liczba postów: 74
      w odpowiedzi na: piosenka #28847

      dla mnie muzyka jest wiatrem, ktory mnie unosi, ale i potrafi zasmucic…
      ale taki smutek tez jest powiewem wiatru

      aaga
      Uczestnik
        Liczba postów: 74
        w odpowiedzi na: osamotnienie #28633

        ja tez czesto czuje sie samotna mimo, ze mam kochajacego mnie chlopaka
        to uczucie mnie zniewala czasem, doszukuje sie czegos na sile, nie umiem czasem sie otworzyc i zamykam sie w sobie i jak glupia tak tkwie w jakiejs spiraki, ktora sie nakreca.. bardzo tego nie lubie
        na szczescie stany mojej samotnosci sa chwilowe …potem otwieram sie na swiat

        aaga
        Uczestnik
          Liczba postów: 74

          ja pomyslalam tylko o jednym :
          jestesmy dda
          [color=#008000]czy chcemy aby nasz maz, zona tak traktowal dzieci jak my bylismy traktowani
          czy chcemy aby mialy one takie same problemy jak my[/color]

          moze to brutalne, ale mysle ze najpierw trzeba pomoc sobie, potem probowac komus innemu
          a przeciez jezeli on zrobi cos ze swoim nalogiem, mozecie zawsze sprobowac od nowa..

          Edytowany przez: aaga, w: 11.08.2006 19:23

          aaga
          Uczestnik
            Liczba postów: 74
            w odpowiedzi na: Pierwszy raz w poradni #26823

            ja kiedys tez trafilam na taka psycholog i powiem szczerze taka terapia mi nie pasowala i ja zmienilam
            jak mi powiedziala moja obecna psycholog, sa rozne rodzaje terapii i nie kazda jest dla kazdego

            ja np oczekuje wiekszej aktywnosci od psychologa, zajmowania sie konkretnymi sprawami, a nie tylko osoby do "mowienia do niej’ bo tego wtedy juz nei potrzebowalam

            trzymam kciuki za terapie, nie zniechecaj sie, tylko moze poszukaj kogos innego
            w moim przypadku to pomoglo, obecna terapia trwa ponad 2 lata 🙂

            pozdrawiam

            aaga
            Uczestnik
              Liczba postów: 74

              cos ode mnie: (od mojej mamy )

              1.badz zawsze czujna, na każdym kroku czyha cos zlego i ty zawsze musisz byc przygotowana na najgorsze
              2.nie mow o tym o czym myslisz, po co? kogo to interesuje, skoro i tak trzeba udawac
              3.musisz sie naokraglo uczyc, przerwa? jestes leniwa i do niczego nie dojdziesz
              4.badz na moje zawolanie – mowie ci co masz posprzatac a ty masz wszystko rzucic i to zrobic
              5.nawet jak cos zrobisz to ja i tak znajde rzecz, ktora jest zrobiona ponizej moich wymagan
              6.popatrz na mnie, pracuje bardzo ciezko, staram sie utrzymac dom, musisz to doceniac, a ty nawet czegos drobnego nei potrafisz zrobic
              7.jest mi tu strasznie ciezko, zle, ale trwam w tym, bo tak
              8.poswiecasz czas na przyjemnosci? czuj sie zle i podle, bo ja pracuje ciezko (no i teraz czasem mam jeszcze z tym problem, bo przekaz byl jasny – przyjemnosc to cos zlego)
              9.jestem twoja mama i chce dla ciebie jak najlepiej, nawet jak tego nei rozumiesz, a na pewno nei rozumiesz bo nei masz dzieci

            Przeglądasz 5 wpisów - od 61 do 65 (z 65)