Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
Nie wiem. Wydaje mi się, że to kwestia indywidualna.. u mnie nie była to żadna ceremonia. Wystarczyło przekroczyć granice wytrzymałości ojca aby wpadł w szał i przestał nad sobą panować. Czy straszne to nie wiem. Na moje szczęście ojciec mnie bardzo zaniedbywał i się mną nie interesował poza takimi zrywami ”wychowawczymi”.
w odpowiedzi na: Związek z DDA – zaufanie #475501Cześć Beata! 🙂
Wzięłam się za moje zaburzenie. Chociaż nie jest łatwo to pracuje nad sobą… wiesz musiałam sobie przemyśleć to co kiedyś pisaliśmy, poszukać jakieś pomocy dla siebie. Bardziej skupić się na borderline niż na dda. Chociaż jedno pewnie wynika z drugiego..
A u Ciebie? Mam nadzieje, że wszystko dobrze..
w odpowiedzi na: Związek z DDA – zaufanie #475494”Jednakże, DDA było wierzchołkiem góry lodowej. Ma miłość miała problemy z stresem i agresją. Zdiagnozowano u niej zaburzenia lękowe i nerwicowe. Do tego skłonności samobójcze i astma.
Mieszanka wybuchowa. Wiele razy słuchałem jak błaga żebym się z nią rozstał to będzie mogła się zabić, ciągłe pytania ?kochasz mnie??, panika jak nie odbierałem telefonu czy kilka rozstań spowodowanych ?Ja chyba nie potrafię kochać?.”
Poczytaj o borderline. Nie jestem terapeutą więc nie diagnozuje, ale z tego co piszesz dużo na to wskazuje. Stan między nerwicą a psychozą. Życie na pograniczu. Od kocham Cię, nie mogę bez Ciebie żyć do zrywam z Tobą, nasz związek nie ma racji bytu. Ciągle huśtawki nastrojów, grożenie samobójstwem, samookaleczanie się, ryzykowne zachowania. Brak ufności a jednocześnie ogromny strach przed porzuceniem. Jednym słowem kwintesencja toksycznego związku, który nie ma przyszłości jeśli osoba zaburzona nie chce się leczyć.
w odpowiedzi na: Szukam dziewczynhy #474982Na twoim miejscu bym odpuściła i poczekała aż ona pokaże ze jej zależy.
w odpowiedzi na: Szukam dziewczynhy #474979Tak to już jest z tymi związkami… Z tego co piszesz to ona chyba nie dojrzała jeszcze do związku albo to nie to… Lepiej nic na siłe.
w odpowiedzi na: Szukam dziewczynhy #474960Tez mam podobnie… takie niespełnione oczekiwania. Tylko kiepsko jak się trafia dwie osoby dda lub ddd. Żadno nie ma prawidłowego wzorcu jak powinien wyglądać zdrowy, partnerski związek. I często to co sobie wyobrażamy nijak się ma do rzeczywistości. Właśnie stopniowo zaczyna do do mnie docierać… Fajnie ze tak się starasz, pozazdrościć jej faceta:)
w odpowiedzi na: Szukam dziewczynhy #474941Często dopatrujemy się różnych rzeczy a potem okazuje się ze to tylko nasze lęki:)
w odpowiedzi na: Szukam dziewczynhy #474935Mam to samo. Ale wiesz czasem jest tak ze inni to wyczuwają i na tym bazują. Wykorzystują i tyle a my cierpimy. Dlatego staram się z tym walczyć . Bardziej dbać o siebie niż tkwić w czymś co nie ma przyszłość. W czymś co wiem ze jest tylko fikcja, tyn czym chciałabym żeby było niż prawdziwym związkiem.
w odpowiedzi na: Szukam dziewczynhy #474917Warto wszystkie takie nieporozumienia załatwiać na bierząco by się nie nawarstwiały. To może być całkiem błaha sprawa.
-
AutorWpisy