Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 9 wpisów - od 1 do 9 (z 9)
  • Autor
    Wpisy
  • awi
    Uczestnik
      Liczba postów: 9
      w odpowiedzi na: Dziś czuję się ….. #462937

      Weżprzytul-daj sobie czas.Większość życia byłaś komuś potrzebna dlatego swoją wartość utożsamiasz z pomocą.Ja też mając ok.12 latach zaczęłam zajmować się np.płaceniem rachunków,wyciąganiem mojej mamy z depresji itp.i sprawowaniem kontroli nad domem itp.Podejmowałam decyzje,których dzieckonie powinno .Odcięta potem od tego nie umiałam zająć się tylko sobą,no bo jak to?Już nie jestem potrzebna czyli jestem nieważna,odrzucona,wykorzystana,nie ma mnie,czułam się pusta nie zajmując się pomocą innym.Uczę się cały czas,tłumaczę sobie,że moja wartość nie zależy tylko od tego ale jest nieraz ciężko.Byle do przodu,małymi kroczkami….

      awi
      Uczestnik
        Liczba postów: 9
        w odpowiedzi na: Dziś czuję się ….. #462936

        Serena-jestem starsza od Ciebie i też nie mam dzieci,męża.Tak wyszło…Rok temu rozpadł się mój paroletni związek co mnie załamało ale po paru miesiącach ogarnęłam się jakoś.Moja mama również rzuca mi hasła typu „jakoś inne potrafią założyć rodzinę,mieć dzieci mimo  złego dzieciństwa” itp….Tylko te inne żyją w nieszczęśliwych małżeństwach i mają więcej problemów emocjonalnych ode mnie.Oczywiście nie wszystkie ale ja zawsze czułam lęk przed taką ważną decyzją jak ślub,jakoś kojarzy mi się z uwięzieniem,zależnością.Moja mama rozwiodła się z moim ojcem alkoholikiem po 13 latach małżeństwa choć powinna wcześniej ale nie miała pracy,pieniędzy i żadnej rodziny przy sobie i było naprawdę ciężko.Zazwyczaj nasze mamy chcą dla nas jak najlepiej ,same nie miały dobrego życia i dobrych wzorców ale często nas ranią swoimi tekstami i oczekiwaniami.Trzeba słuchać siebie i nawet jeśli zbieranie np.znaczków itp.sprawia nam radość to robić to.Serena-super,że masz taką pasję i spełniaj się w niej ile się da.To Twoje życie i Twoje wybory.Sama już wiesz,że robienie czegoś co Cię nie interesuje prowadzi do wypalenia więc szkoda czasu na coś co nie daje Ci radości.Pozdrawiam.

        awi
        Uczestnik
          Liczba postów: 9
          w odpowiedzi na: Dziś czuję się ….. #462929

          Przeszłość jest wciąż w nas tylko nie można jej oddać władzy.Serena „sięgnęłaś dna”ale na tym dnie nie zostałaś.Ja też rok temu w marcu miałam zły czas,też uciekałam w alkohol.Dziś wyciągam wnioski i nie chcę popełniać starych błędów.Na przeszłość już nie mamy wpływu,na dzień dzisiejszy już tak.Życzę życzliwych ludzi wokół Ciebie bo wsparcie innych jest bezcenne.

          awi
          Uczestnik
            Liczba postów: 9
            w odpowiedzi na: Kim są ludzie? #462865

            Nie wyobrażam sobie ,żeby nie mieć kontaktu z ludżmi.Ciężko jest znależć osoby szczere,wyrozumiałe,przyjazne ale to nie znaczy,żeby się zamykać w sobie mimo różnych rozczarowań.Ja potrzebuję życzliwości od innych i także  staram się ją dawać innym.Chyba każdy potrzebuje wsparcia chyba że się siebie oszukuje,że jest inaczej.

            awi
            Uczestnik
              Liczba postów: 9

              Witajcie. Takich jak my jest naprawdę dużo.Normalne są częste zmiany nastroju,nadwrażliwość,odczucie samotności ,złość,agresja itd.Udawanie,że jest się silnym,twardym,wesołym a w środku…emocjonalnie wciąż dziecko.Trochę mi rażniej jak czytam Wasze posty,dużo z tego co piszecie rozumiem bo sama tak czuję.Umiem już czasem prosić innych o pomoc,że potrzebuję kontaktu bo czuję się samotna.Nie lubię jak mam mało zajęć bo wtedy głupoty w głowie i niepotrzebnie się nakręcam i niepokoję.Często myślę jaki jest mój sens życia,że powinnam robić coś bardzo sensownego,pomagać innym bo wtedy jestem potrzebna i ważna jak w dzieciństwie.Skoro mnie nikt nie potrzebuje do pomocy to jest dziwnie-jakbym nie była nikomu potrzebna.Ogólnie pełno mam wątpliwości,myślę czasem za dużo,analizuję a to takie męczące….

              awi
              Uczestnik
                Liczba postów: 9
                w odpowiedzi na: ankieta o DDA #462850

                Wypełniłam.

                awi
                Uczestnik
                  Liczba postów: 9

                  Witaj.Daj sobie czas.Tak jak napisałeś,prawie 20 lat przeżyłeś w samotności,lęku…To normalne że  Twoje wnętrze nagle nie zmieni się o 180  stopni w ciagu roku.Wiekszość z nas ma zablokowanych dużo emocji bo tak było łatwiej funkcjonowac w dzieciństwie.A potrzeba akceptacji,ciepła,życzliwości jest naprawdę bardzo normalna.Każdy za tym tęskni a szczególnie my,którzy cierpimy na deficyt miłości.Małymi kroczkami  i do przodu.Każdy z nas jest ważny i wartosciowy choć często w to nie wierzymy .Powodzenia.

                  awi
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 9

                    Witaj.Jestem tu nowa ale od jakieś czasu wiem,że jestem dda.Jak czytam Wasze wpisy to  myślę ,że jestem szcześciarą jeśli chodzi o przyjażń.Moje 2 przyjaciółki znam już ok.20 lat i wiem,że można utrzymać takie relacje.Fakt,że wymagało to dużego otwarcia,zaufania i tolerancji a przede wszystkim akceptacji drugiego człowieka takim jakim jest.Wsparcie bliskich osób jest bezcenne i ta świadomosc,że znają Cię taką jaka jesteś naprawdę jest bardzo ważna.Rozumiem Wasz lęk przed zaufaniem itd.ale,uwierzcie,w każdej z nas jest cos wartościowego chociaz czasem trudno w to uwierzyć.Bardzo dużo ludzi ma wokół nas niskie poczucie wartości choć na pozór może się wydawac inaczej.Dużo z nas tak naprawdę jest spragnionych życzliwości od drugiego człowieka tylko czasem warto zaryzykować,ściagnać tę maskę silnej osoby i umieć przyznać się do słabości,prosić o pomoc.To takie ludzkie przecież ,jestesmy inni ale tak naprawde bardzo podobni do siebie…

                    awi
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 9
                      w odpowiedzi na: 40 letnie DDA #462786

                      Ja też w tym roku 40 i od niedawna dopiero uświadomiłam sobie,że jednak dzieciństwo ma duży wpływ na moje życie.

                    Przeglądasz 9 wpisów - od 1 do 9 (z 9)