Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 545)
  • Autor
    Wpisy
  • dziuba^
    Uczestnik
      Liczba postów: 579
      w odpowiedzi na: Znowu to samo :( #60602

      Więc każdą sprawę jaką się tutaj opisze uważasz za użalanie??? I najlepiej jak od razu pójść na terapię… nawet jak ktoś do końca w to nie wierzy?
      To po co piszą tutaj ludzie???

      Uważam, że do terapii trzeba dojrzeć…

      Nie martw się… ja tu już nie napiszę.

      Pa

      dziuba^
      Uczestnik
        Liczba postów: 579
        w odpowiedzi na: Znowu to samo :( #60588

        No to będzie moja terapia, więc chyba to ja mam coś do powiedzenia.
        Na tym forum jestem już ponad 2 lata… Nikt mnie do tego nie zmusi. Sama zadecyduję…

        Pozdrawiam…

        dziuba^
        Uczestnik
          Liczba postów: 579
          w odpowiedzi na: Znowu to samo :( #60573

          Wiecie co się stało ostatnio???

          Moja mama w końcu zaczęła olewac ojca:D I staje się osobą, która interesuje się własnymi dziećmi:D
          Po tylu latach. Nawet poszła na policję, żeby zgłosić ojca:D

          :ohmy: :laugh:

          Co do terapii… w przyszłym roku zapewne będę mieszkać w wawie… więc tam coś poszukam.

          dziuba^
          Uczestnik
            Liczba postów: 579
            w odpowiedzi na: Znowu to samo :( #60448

            Janusz, tak ochrzaniałeś mnie właśnie jakieś 2 lata temu (i nie tylko Ty).
            O i jednak ktoś mnie pamięta;P

            Co do tej całej sytuacji, kasy nie mam skąd wziąć. ale już niedługo kończę inżyniera, to zapewne będę zmuszona pójść do pracy…
            A ojciec, powinien być osoba, która szanuje: siebie, żonę i dzieci!

            dziuba^
            Uczestnik
              Liczba postów: 579
              w odpowiedzi na: Znowu to samo :( #60443

              Ale On mi daje kasę na życie, bo mieszkam w akademiku daleko od domu.
              Trochę trudno mi jest zupełnie odrzucić, to że jednak to mój ojciec.

              A co do terapii… Już na tym forum trochę siedzę… i do terapii, to nie wiem, kiedy się przekonam.:dry:

              dziuba^
              Uczestnik
                Liczba postów: 579
                w odpowiedzi na: Znowu to samo :( #60436

                To po chol.erę robi nadzieję…
                Wkurza mnie On… i to, że mama nie umie Mu ”dokopać”. Zeby miał nauczkę. Ja nawet już myślałam nad tym, żeby na Niego kogoś nasłać i na tą babę, żeby dostali porządnie…
                Wiem, że to głupie, ale czuję taką bezsilność i wkurzenie:[

                A tyle czasu było dobrze :[

                dziuba^
                Uczestnik
                  Liczba postów: 579

                  Użalanie nad sobą… nie jest mi obce. Niestety, jak już dzieje się coś źle, to wtedy jestem jak maszynka do obrażania i wymyślania sobie.

                  dziuba^
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 579

                    Wg mnie, jak koniec to koniec. Naprawdę nie warto znowu wracać, tym bardziej jeśli związek jest toksyczny. Piszę tak, bo sama jestem DDA i byłam w związku z taką osobą. Myślałam przez prawie 3 lata, że się zmienimy, starałam się, ale niestety On tego nie widział. Sądził, że wszystko robię źle. Walczyłam kilka miesięcy, poddałam się. Dopiero jak z Nim zerwałam, to dostał takiego kopa a zarazem energii, żeby się zmienić- bo chciał wrócić. Ale ja już nie chciałam…
                    Teraz jestem w kolejnym związku i nie czuję tego strachu i napięcia, że zrobię coś źle. A dla DDA to ważne.

                    Teresko uważam, że musisz spróbować, powolutku uczyć się żyć bez Niego. Nie ma sensu się męczyć całe życie. Bo może być naprawdę dużo lepiej:)

                    Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko:)

                    dziuba^
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 579
                      w odpowiedzi na: o rodzicach #60265

                      kaktus:) dziękuję też za te linki. Właśnie słucham audycji o rodzicach. Tyle z mojego domu relacji omawiają… :dry:

                      dziuba^
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 579

                        Na mamę za to, że gdy jest dobrze to włazi w tyłek ojcu i Nas ma gdzieś. Za to, że jest chłodna i nie poznałam, co to prawdziwa kochająca mama.

                        N ojca, że znowu wrócił do kochanki i znowu pije.
                        (zawsze jak do tamtej wraca, to pije i ma nas w d.upie ;( ).

                        Nie kocham ich. Chyba nawet gardzę nimi… i sobą.:dry:

                        Edytowany przez: dziuba^, w: 2009/01/25 18:11

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 545)