Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 51 do 60 (z 84)
  • Autor
    Wpisy
  • jacek2002
    Uczestnik
      Liczba postów: 85

      Witam serdecznie:))  z całym szacunkiem..:)) czy to aby nie Twoje słowa?? „<span style=”color: #747474; font-family: 'PT Sans’, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 12px; line-height: 20px; text-align: justify;”>Nie chcę nikogo uczyć jak żyć ani dawać rad, czy tym bardziej robić z siebie wszechwiedzącego terapeutę” ??? :))</span>

      jacek2002
      Uczestnik
        Liczba postów: 85

        To takie miłe co napisałaś:)) Dziękuję z całego serca:)) Jednak z tej mojej już dorosłej „konstrukcji” znowu wychylił się mały chłopiec cieszący się i dumny z faktu że ktoś go pochwalił..!!:)) i w takiej chwili myślę sobie że wcale nie mam ochoty się go wypierać bo…przecież jak się go wyprę to może już nikt więcej nie pochwali mnie tak jak TY…???:))) No tylko foremki złapać w grube łapy i do piaskownicy stawiać babki….:)))
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”>                                                         <span style=”font-size: 16.0pt;”>WIGILIA</span></p>
        <p class=”MsoNormal”><span style=”font-size: 14.0pt;”> </span></p>
        <p class=”MsoNormal”><span style=”font-size: 14.0pt;”> </span></p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”>Przy Wigilii wszyscy siedzą</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech do syta się najedzą</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech prezenty rozpakują</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech dziś razem wiec świętują</p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech dziś zaczną nowe życie</p>
        <p class=”MsoNormal”>I z wieczora i o świcie..</p>
        <p class=”MsoNormal”>Będą zawsze uśmiechnięci</p>
        <p class=”MsoNormal”>Pełni szczęścia i radości</p>
        <p class=”MsoNormal”>I niech miłość w nich zagości..</p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech nie będą nigdy sami</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech nienawiść ich nie mami</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech kochają swoje dzieci</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech ta miłość wiec uleci..</p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”>Tak wysoko..! nad przestworza..!</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech odwiedza lądy , morza</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech już nigdy nie przeminie</p>
        <p class=”MsoNormal”>Tak jak pamięć..</p>
        <p class=”MsoNormal”>O..rodzinie..</p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech już będą zawsze szczerzy</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech im zawsze każdy wierzy</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech życzenia swe spełniają</p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech wzajemnie wspomagają</p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”>Niech w radości i w potrzebie</p>
        <p class=”MsoNormal”>Pamiętają zawsze siebie</p>
        <p class=”MsoNormal”>By za wszystko to..od progu</p>
        <p class=”MsoNormal”>Podziekować..Panu Bogu..                 J.</p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”>Jakiś tam jeden z moich z jakiejś tam z jednej książek dla DDA..dla Ciebie w dowód wdzięczności za pochwałę i z życzeniami Pięknych Świąt..!!!:))))</p>
        <p class=”MsoNormal”>Z Panem Bogiem..</p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
        <p class=”MsoNormal”></p>
         
        <p class=”MsoNormal”></p>

        jacek2002
        Uczestnik
          Liczba postów: 85

          <p class=”MsoNormal”>Taak..bardzo mi to bliskie..?ochota na zapicie się na śmierć..?Doświadczenie tego stanu sprawiło ,że znalazłem się w bardzo mrocznej otchłani samotności. Nie było tam nic i nikogo..przerażające uczucie zbliżającego się końca i ten bezkresny żal , że opuszczam ten świat..bezsilność i..ten mrok, w którym umarła nadzieja..Pamiętam ,że się modliłem i prosiłem o to by Pan Bóg zabrał mnie z tego świata bo uważałem że nie byłem godny by w nim dalej żyć..Destrukcja, życie przepełnione doświadczeniem, niespełnionymi marzeniami, zdradami, egoizmem, trudnym dzieciństwem, nieumiejętnością funkcjonowania z otoczeniem. Pretensja do całego świata w nieustannych pytaniach ?Dlaczego  Ja??, ?Dlaczego akurat mi??.. tak..w nieskończoność..</p>
          <p class=”MsoNormal”>I tak sobie dziś myślę po tych kilkunastu latach..tu  i teraz, że nie jestem dziś szczęśliwą rusałką pląsającą po świetlistozielonej trawie, w porannej rosie i z nasturcjami w rączkach..ale leżę przed kompem cały i zdrowy, mam dwie ręce, dwie nogi ,pomimo wieku wyglądam podobno o wiele młodziej..jestem zdrowy i..nic nikomu nie muszę już udowadniać a przede wszystkim tego, że nie jestem tym  kim jestem. Patrzę więc dziś na ten świat, pełen okrucieństwa  , przemocy, kłamstwa , obłudy i dociera do mnie że..ja wcale nie chcę tak żyć i..takim być.</p>
          <p class=”MsoNormal”>Taaak..DDA to front gdzie toczy się ciężka i krwawa walka..tak to już bywa na wojnie, że kiedy okupant naciera to można się zerwać do boju i postawić wszystko na jedną kartę albo..opuścić ręce i od razu się poddać..Może potrzeba do tego determinacji? , może odwagi ?,a może WIARY..??..a może warto też przyjrzeć się wszystkim tym, którzy tak bardzo nie chcieli by widzieć tego upadku..??</p>
          <p class=”MsoNormal”>I tak naprawdę patrzę na tą mocno niedoskonałą przeszłość i mam nieodparte wrażenie  , że stała ona fundamentem mojego obecnego życia, napędza chęć do zmian, potrzebę bycia dobrym człowiekiem..modlę się często by ten stan nie przeminął i staram się tworzyć nową listę  wdzięczności choć?bywa ciężko..</p>
          <p class=”MsoNormal”>Nie zastanawiam się już czy warto żyć   bo wiem że tego życia nie dałem sobie sam a tylko SAM!!..na własne życzenie!! mógłbym je sobie odebrać..</p>
          <p class=”MsoNormal”>Dziś lęk, który wiem  , że nigdy mnie nie opuści idzie ze mną przez to moje życie ale jego moc jakby słabnie z upływem czasu..może to on nie długo ogłosi bezsilność??:))..kto wie..???:))</p>
          <p class=”MsoNormal”>Więc jeżeli ta wola walki jeszcze do końca nie zgasła to może warto podnieść gardę i do boju..nie koniecznie samemu , bo przecież takich jak My jest cała armia na tym świecie..</p>
          <p class=”MsoNormal”>Niech te Święta będą dla Ciebie ?Nowym Narodzeniem? tego Ci życzę i zmiany na ? walczący74 ?</p>
           
          <p class=”MsoNormal”>Bardzo pozdrawiam..</p>

          jacek2002
          Uczestnik
            Liczba postów: 85

            Witaj   jacek2002@interia.eu   do usług jak jest potrzeba:)) Pzdr:)

            jacek2002
            Uczestnik
              Liczba postów: 85
              w odpowiedzi na: moje dda i problem. #460342

              <p class=”MsoNormal” style=”line-height: normal;”>Witam Cię Dominika<span style=”font-family: Wingdings; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol; mso-symbol-font-family: Wingdings;”>J</span> Uśmiecham się-z serca- czytając Twoją historię dlatego że widzę odwagę ,determinację i wspaniałą wrażliwość młodej dziewczyny. To właśnie ta wrażliwość powoduje miedzy innymi, że tak trudno jest dźwigać ciężar własnej przeszłości..a z drugiej strony potrafi być motorem napędowym do zmian..potrzeby bycia szczęśliwym, normalnym , uczciwym itd. Piszę z perspektywy osoby wierzącej więc Twój wpis jest dla mnie przykładem kiedy to Pan Bóg ze śmierci wyprowadza życie,kiedy nagle z takiej otchłani smutku i upokorzenia wyłania się nadzieja i ogromna potrzeba szczęśliwego życia..zrozumienia prawdy i akceptacji samego siebie.. Piszesz, że obawiasz się odrzucenia i niezrozumienia..Na tym portalu nie ma lepszych i gorszych..głupszych i mądrzejszych..są tu ludzie ?doświadczeni przez życie? ?tacy jak ja-gotowi weprzeć i pomóc dzieląc się własnym doświadczeniem. Bardzo dobrze że tu jesteś ale z własnego doświadczenia wiem , że do zrozumienia siebie potrzebna jest w takiej sytuacji profesjonalna pomoc terapeuty i praca w grupie z osobami z takim samym problemem. Tak to już jest, że trudno jest znaleźć w sobie szczęście, ale niestety nie można go znaleźć nigdzie indziej..:) A ponieważ szczęściu trzeba pomóc to myślę, że powinnaś dziś pomagać przede wszystkim SOBIE. To oczywiście będzie objaw egoizmu ale- Tego zdrowego!! , To on sprawia że wszystko i wszyscy inni , którzy mieliby zamiar w tym przeszkodzić nigdy nie będą ważniejsi od Ciebie!!. Moje życie też jest pasmem trudnych doświadczeń..z moim ojcem nie widziałem się przez wiele lat przed jego śmiercią..Tak wiele było we mnie złości, urazy, smutku, poczucia krzywdy i winy..po latach dotarło do mnie , że tęsknię za czymś czego nie doświadczyłem z jego strony, czyli poczucia bezpieczeństwa i miłości. Dziś staram się go rozumieć, że może po prostu sam nie potrafił inaczej. Więc nie pozostało mi nic innego jak nauczyć się żyć z tym bagażem<span style=”font-family: Wingdings; mso-ascii-font-family: Calibri; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-hansi-font-family: Calibri; mso-hansi-theme-font: minor-latin; mso-char-type: symbol; mso-symbol-font-family: Wingdings;”>J</span>), który z czasem wydaje się być o wiele lżejszy,bo przecież mamy wokół siebie ludzi gotowych do wsparcia przyjaznym ramieniem-tylko trzeba ich szukać:))  Wesz co??..też kocham zwierzęta i zawsze ujmowała mnie w nich bezinteresowna miłość do człowieka..:)) Tak wiele jest do zrobienia Dominka..!! Dobrego..!! .Mam nadzieję, że wszystko się poukłada i kiedyś będziesz wspaniałym psim lekarzem..takim z prawdziwego zdarzenia..!!. Życzę odwagi i jakby co to śmiało na  jacek2002@interia.eu  Duże POZDRO!!</p>

              jacek2002
              Uczestnik
                Liczba postów: 85

                Widzisz Asiu..leki to jedna sprawa i jeżeli są niezbędne to myślę że warto je brać ale też wiem że nie rozwiążą do końca problemu. Moim zdaniem nie powinnaś zostawać z problemem sama,bez wsparcia ze strony terapeuty który rzetelnie poprowadzi Cię przez proces terapii. Wiem z doświadczenia że to długi proces ale uczciwie „przepracowany” na pewno przyniesie efekty. Wszystko w końcu po to by Twoje życie przestało być cierpieniem i stało się normalne- takie na jakie zasługujesz-spokojne i bezpieczne. Trudno jest znaleźć szczęście w sobie ale niestety nie można go znaleźć nigdzie indziej..

                I wierzę że je znajdziesz jeżeli tylko zdecydujesz że to najwyższy czas aby sobie pomóc.

                Odwagi Asiu. Jakby co to też zostawiam adres poczty   jacek2002@interia.eu.  Duże pozdro!!

                jacek2002
                Uczestnik
                  Liczba postów: 85

                  Cześć Asiu!! Dziękuję i gratuluję odwagi:) Bardzo mi bliski jest Twój problem. Choroba alkoholowa działa niestety często jak tornado i w wielu przypadkach pochłania wszystko dlatego nazywana jest chorobą śmiertelną. Kiedy jest aktywna nie istnieją dla niej uczucia wyższe-nie liczą się żony,mężowie,bracia ,siostry,dzieci,przyjaciele..nie istnieje miłość,zrozumienie i poczucie bezpieczeństwa-ważne jest tylko jedno- ALKOHOL-staje się wszystkim i..za wszelką cenę. Smutne….Prawda o tym że mamy bardzo ograniczony wpływ na decyzje osoby uzależnionej bywa trudna do przyjęcia. „Starasz się, poświęcasz swój czas,energię,emocje,chcesz to zmienić z całych sił i..kolejny upadek i tak nie ma końca tego koszmaru..” Dla mnie jedno jest pewne że w tej sytuacji powinnaś ratować przede wszystkim SIEBIE!! Branie odpowiedzialności za osoby dorosłe w tej bardzo trudnej sytuacji może okazać się dla Ciebie bagażem nie do uniesienia . Super że masz kontakt z psychologiem i myślę że koniecznie powinnaś kontynuować leczenie i terapię. To może być długi proces ale wiem z doświadczenia że przyniesie ulgę i da świadomość działania bardzo skomplikowanych mechanizmów choroby. Tak jak w ”normalnym” życiu są rzeczy ważne i najważniejsze – tak w Twojej sytuacji to TY JESTEŚ NAJWAŻNIEJSZA !!

                  Bardzo Cię pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze!!:))

                  jacek2002
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 85

                    Ciekawie się robi:)) tylko patrzeć jak chłopaki chłopaków będą zapraszać na…spacer i ..cokolwiek innego:))Nie ma co!!! Czas zacząć ćwiczyć tolerancję i pompki dla poprawienia figury:))

                    jacek2002
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 85
                      w odpowiedzi na: GODZINA "W" #438470

                      A kim Ty  jesteś żeby wystawiać diagnozy dla innych DDA??:))Skąd wiesz do czego mam skłonności?,na ile jestem bohaterem? i na ile jestem głupi? Znasz moją historię życiową i zawodową??? Znasz mnie? Wiesz jak wyglądam?Znasz mój stosunek do historii kraju??? że masz czelność z drugiej strony szklanego ekranu w tak „bohaterski ” sposób szukać problemu ?:)) Tania , kiepska i tchórzliwa prowokacja koleszko:))) Anonimowość zagwarantowała Ci jak widać mądrość i bohaterstwo z urzędu:))

                      jacek2002
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 85
                        w odpowiedzi na: Dziś czuję się ….. #436938

                        Mamy już dobry humor..najedliśmy się do syta to teraz pozostała determinacja i odwaga w drodze na sam szczyt…https://www.youtube.com/watch?v=9RT2FZsscnM ..co nie zawsze jest łatwe ale też..nie niemożliwe :)))) Dobrej i spokojnej nocy:))

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 51 do 60 (z 84)