Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: kolejne znienawidzone święta #53222
Od kąd małe dziecko zaczeło rozumieć co się dzieje wokół niego tak, od tam tej pory nienawidzę świąt…są tylko okazją do wypicia 🙁 nawet mój tata który nie jest uzależniony od alkoholu kupuje w świeta i pija sobie z mama która ma z tym problemy…on to akceptuje, a kiedy głosno powiedziałam ze mama jest uzależniona odpowiedzał, ze to nie moja sprawa, teraz mam 22 lata i jestem z buntowana juz od rana nie odzywam sie do rodziców, bo uslyszałam jak tata powiedzał do mamy aby kupiła alkohol.
Nie chce aby u mniew przyszłośći jak załoze rodzine na święta był alkohol, nie pozwole na to !
A wczoraj mój chłopak powiedzał mi co mnie z szokowało bardzo że nie umiem kontrolować picja jak już pije ( oczywiscie rzadko to bywa tylko jak jest jakaś okazja ) ale bardzo przykro mi sie zrobiło…bo nie chce skonczyć tak jak moja mama… 🙁Wczoraj spedziłam bardzo miły dzień z chłopakiem który sprawił ze sie radowałam :), niestety juz wszysko prysło to co dzis rano usłyszłam o tym alkoholu, mam juz dość tej huśtawki nastrojów, tak krótko ta radość trwała…czy to moja wina bo za bardzo sie przejmuje ?
Edytowany przez: Nalia, w: 2008/03/22 09:56
w odpowiedzi na: specjalnie dla Was… #53143Mam pytanie jak ćwiczyć takie zachowanie, aby taką nie być? Stroje fochy jak coś mi sie nie podoba, jak małe dziecko, obrazam się bez powodu, a w sytuacjach w których jest moja wina to odwracam kota ogonem i zwalam wine na innych. Wiem ze powinnam być dojrzalsza ale cos mi mowi ze musze tak postepowac a nie inczej i stawiac na swoim, powinnam już dorosnąć, czemu jestem taka ? I dlaczego musze byc inna, normalna ?
w odpowiedzi na: Co daje terapia #53097tak byłam w piatek u pani psycholog, było na prawde miło i poczułam ze moze mi pomoc 🙂 obym kiedys sie wyleczyła z tej beznadziejności !!
Edytowany przez: nalia, w: 2008/03/16 12:35
w odpowiedzi na: you’re not alone #53050you are not alone, Dusiu mam tak samo, moja mam tak samo pije i nawet nie chce slyszec o terapii, jestem z nia bardzo zwiazana , wiec jak zaczyna pić to ja wtedy nie umiem radzic sobie z życiem, dowiedziałam sie ze jestem DDA rok temu i nic z tym nie robiłam, zaluje, ale w piatek ide na pierwsza wizyte i mam nadzieje ze mi pomoże terapia. Chcę w kóńcu sobie radzić w życiu i umiec się z niego cieszyć, nie szukać problemów na siłe, radować sie zmalej rzeczy i nie psuć mojego zwiazku z chłopakiem ktorego kocham.
Ja tak samo nie wiem jak pomoc mamie, nie chce aby sobie niszczyła życie, ale ona i tak uwaza, ze jej zycie sie skonczylo, wiec nie widzi tego ze bez picia moze byc lepiej…bardzo mnie to boli, moze cos na terapii mi powiedza jak jej pomoc.w odpowiedzi na: Co daje terapia #52802dziekuje za te ciepłe słowa, nawet nie wiesz jak mi miło, co ja gadam na pewno wiesz 🙂 i z pewnościa kiedys tez bede mogla tak napisać innej osobie która bedzie w takiej sytuacji jak ja 🙂
w odpowiedzi na: Co daje terapia #52793moze masz racje w tym co mówisz SOS, może kiedyś tak bedzie że polubie swoj dom, w kazdym razie chciałam powiedziec ze poszłam dzis do osrodka i zapisałam sie na razie na terapie indywidualna, troche mi lzej na sercu , jedyne co mnie zmartwilo to że babka w rejestracji powiedziala ze przyjma mnie 2-3 razy,a ja wiem ze mi to nie wystarczy, jestem swiadoma swego problemu i on nie wymaga tak krotkiego poswiecenia, tylko na prawde solidnej pracy, ale nie poddam sie, jakoś mam nadzieje ze zobacza, ze na prawde mam problem i chce go rozwiazac i nauczyć się życ od nowa !:)
Edytowany przez: nalia, w: 2008/03/03 15:25
w odpowiedzi na: Co daje terapia #52735ja się obawiam że terapia mi nie pomoże ponieważ, ja wciaż mieszkam z mama która pije i nie wyobrazam sobie jak bym mogła sie wyprowadzić, musiałabym pracować,a niestety studiuje dziennie, rodzice nie bede mi dawać tak duzo pieniedzy na utrzymanie bo nie maja, wiec wciaz musze trwac w tym… ;( mysle że terapia najszybciej pomoze tym którzy na codzien juz tego nie maja…
w odpowiedzi na: TERAPIA – Wrocław !!! #52733mam pytanie z tych ośrodków które wypisaliście, to do ktorego najlepiej pojść ? Myslałam o Jeności Narodowej, ale oni tam nie udzielaja terapii ? Z góry dzieki za odpowioedz 🙂
-
AutorWpisy