Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 8 wpisów - od 21 do 28 (z 28)
  • Autor
    Wpisy
  • Nalia
    Uczestnik
      Liczba postów: 32

      Od kąd małe dziecko zaczeło rozumieć co się dzieje wokół niego tak, od tam tej pory nienawidzę świąt…są tylko okazją do wypicia 🙁 nawet mój tata który nie jest uzależniony od alkoholu kupuje w świeta i pija sobie z mama która ma z tym problemy…on to akceptuje, a kiedy głosno powiedziałam ze mama jest uzależniona odpowiedzał, ze to nie moja sprawa, teraz mam 22 lata i jestem z buntowana juz od rana nie odzywam sie do rodziców, bo uslyszałam jak tata powiedzał do mamy aby kupiła alkohol.
      Nie chce aby u mniew przyszłośći jak załoze rodzine na święta był alkohol, nie pozwole na to !
      A wczoraj mój chłopak powiedzał mi co mnie z szokowało bardzo że nie umiem kontrolować picja jak już pije ( oczywiscie rzadko to bywa tylko jak jest jakaś okazja ) ale bardzo przykro mi sie zrobiło…bo nie chce skonczyć tak jak moja mama… 🙁

      Wczoraj spedziłam bardzo miły dzień z chłopakiem który sprawił ze sie radowałam :), niestety juz wszysko prysło to co dzis rano usłyszłam o tym alkoholu, mam juz dość tej huśtawki nastrojów, tak krótko ta radość trwała…czy to moja wina bo za bardzo sie przejmuje ?

      Edytowany przez: Nalia, w: 2008/03/22 09:56

      Nalia
      Uczestnik
        Liczba postów: 32
        w odpowiedzi na: specjalnie dla Was… #53143

        Mam pytanie jak ćwiczyć takie zachowanie, aby taką nie być? Stroje fochy jak coś mi sie nie podoba, jak małe dziecko, obrazam się bez powodu, a w sytuacjach w których jest moja wina to odwracam kota ogonem i zwalam wine na innych. Wiem ze powinnam być dojrzalsza ale cos mi mowi ze musze tak postepowac a nie inczej i stawiac na swoim, powinnam już dorosnąć, czemu jestem taka ? I dlaczego musze byc inna, normalna ?

        Nalia
        Uczestnik
          Liczba postów: 32
          w odpowiedzi na: Co daje terapia #53097

          tak byłam w piatek u pani psycholog, było na prawde miło i poczułam ze moze mi pomoc 🙂 obym kiedys sie wyleczyła z tej beznadziejności !!

          Edytowany przez: nalia, w: 2008/03/16 12:35

          Nalia
          Uczestnik
            Liczba postów: 32
            w odpowiedzi na: you’re not alone #53050

            you are not alone, Dusiu mam tak samo, moja mam tak samo pije i nawet nie chce slyszec o terapii, jestem z nia bardzo zwiazana , wiec jak zaczyna pić to ja wtedy nie umiem radzic sobie z życiem, dowiedziałam sie ze jestem DDA rok temu i nic z tym nie robiłam, zaluje, ale w piatek ide na pierwsza wizyte i mam nadzieje ze mi pomoże terapia. Chcę w kóńcu sobie radzić w życiu i umiec się z niego cieszyć, nie szukać problemów na siłe, radować sie zmalej rzeczy i nie psuć mojego zwiazku z chłopakiem ktorego kocham.
            Ja tak samo nie wiem jak pomoc mamie, nie chce aby sobie niszczyła życie, ale ona i tak uwaza, ze jej zycie sie skonczylo, wiec nie widzi tego ze bez picia moze byc lepiej…bardzo mnie to boli, moze cos na terapii mi powiedza jak jej pomoc.

            Nalia
            Uczestnik
              Liczba postów: 32
              w odpowiedzi na: Co daje terapia #52802

              dziekuje za te ciepłe słowa, nawet nie wiesz jak mi miło, co ja gadam na pewno wiesz 🙂 i z pewnościa kiedys tez bede mogla tak napisać innej osobie która bedzie w takiej sytuacji jak ja 🙂

              Nalia
              Uczestnik
                Liczba postów: 32
                w odpowiedzi na: Co daje terapia #52793

                moze masz racje w tym co mówisz SOS, może kiedyś tak bedzie że polubie swoj dom, w kazdym razie chciałam powiedziec ze poszłam dzis do osrodka i zapisałam sie na razie na terapie indywidualna, troche mi lzej na sercu , jedyne co mnie zmartwilo to że babka w rejestracji powiedziala ze przyjma mnie 2-3 razy,a ja wiem ze mi to nie wystarczy, jestem swiadoma swego problemu i on nie wymaga tak krotkiego poswiecenia, tylko na prawde solidnej pracy, ale nie poddam sie, jakoś mam nadzieje ze zobacza, ze na prawde mam problem i chce go rozwiazac i nauczyć się życ od nowa !:)

                Edytowany przez: nalia, w: 2008/03/03 15:25

                Nalia
                Uczestnik
                  Liczba postów: 32
                  w odpowiedzi na: Co daje terapia #52735

                  ja się obawiam że terapia mi nie pomoże ponieważ, ja wciaż mieszkam z mama która pije i nie wyobrazam sobie jak bym mogła sie wyprowadzić, musiałabym pracować,a niestety studiuje dziennie, rodzice nie bede mi dawać tak duzo pieniedzy na utrzymanie bo nie maja, wiec wciaz musze trwac w tym… ;( mysle że terapia najszybciej pomoze tym którzy na codzien juz tego nie maja…

                  Nalia
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 32
                    w odpowiedzi na: TERAPIA – Wrocław !!! #52733

                    mam pytanie z tych ośrodków które wypisaliście, to do ktorego najlepiej pojść ? Myslałam o Jeności Narodowej, ale oni tam nie udzielaja terapii ? Z góry dzieki za odpowioedz 🙂

                  Przeglądasz 8 wpisów - od 21 do 28 (z 28)