Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: Czy jest tu ktoś z Bydgoszczy? #12434
Aktualne. Moze byc czwartek o 12:00 przy pomniku jesli o mnie chodzi. Mnie rozpoznacie latwo bo sie obcielam na jeza ostatnio. Wiec do zobaczenia :laugh:
w odpowiedzi na: poznam Panią / pozanam Pana #12390Kawaler a ty szukasz zony czy robotnika ;)? A tak na powaznie to czy u was w urzedzie gminy jest jakas ciepla posadka do wyhaczenia? Taka wiesz….co to mozna sobie paznokcie malowac, trzepac rzesami i zeby szczerzyc?
Szczerze zainteresowana Tarja :laugh:
Ps. Bo ja do wstawania o 4 rano, dojenia krow, przerzucania gnojowki i takich innych prac to sie nie nadaje. Ale za to znam sie na obsludze komputera w stopniu podstawowym :laugh: i mam mase wdzieku.
No ewentualnie moge sie nauczyc jezdzic czarnym ciagnikiem, pojemnosc dwa- czterysta, ale to od 13-tej…W ogole to ja uwazam ze to przeuroczy pomysl zapoznac zone w miescie i ja sprowadzic na wies. To sie moze udac. A jakie jest romantyczne?
Jakbys w tym filmie obasadzal role Jagny od Reymonta to ja sie moge nadawac.
Pa…
:laugh: :laugh: :laugh:w odpowiedzi na: pomóżcie jesli potraficie #12345Jak chcesz pogadac to moj nr gg: 3908235.
Pozdrawiamw odpowiedzi na: Nie wiem co się dzieje #12311O kurcze. Nie za bardzo rozumiem o co chodzi i co sie stalo w tym watku :unsure: . Ale czuje sie winna ………………………………………………………………. 🙁
w odpowiedzi na: Kocham ludzi:) Entuzjazm! #12280Ja tam sie czuje dokladnie z tej bajki;)
w odpowiedzi na: Kocham ludzi:) Entuzjazm! #12256czekamy….czekamy …;) :laugh: :laugh: :laugh:
dziekuje za wszystkie mile slowaw odpowiedzi na: Nie wiem co się dzieje #12239Acha. Na tej stronie jest temat Borderline…zajrzyj tam tez…moze cos ci to wyjasni.
T.w odpowiedzi na: Nie wiem co się dzieje #12238Wiem co czujesz sloneczko:). Mialam tak samo. Czasem wpadam w taka zlosc nagle ze mam pomysly by glowa walic w sciane …..
Staram sie opanowac. Powtarzam sobie taka mantre: to sie dzieje na zewnatrz, tego nie ma, to zaraz minie.
Trzeba chyba polubic siebie i o siebie dbac a tymi co na zewnatrz sa i nas rania przestac sie za wszelka cene przejmowac. Ninka ratuj siebie. U mnie te ataki zlosci sa dosc rzadkie obecnie ale doskonale wiem o co chodzi. Tez zawsze chcialam byc dobra i mila,… i ach….szkoda az pisac o tym….
Walcz o swoje zycie…..wymysl jak chcesz je przezywac…zacznij od najblizszej przyszlosci…co ty chcesz dzisiaj robic? I rob to. Z czasem bedzie ci coraz latwiej. Ale musisz sie nauczyc zyc dla siebie a nie dla innych.
Dbaj o siebie Slonko i prosze cie nie rob nic sobie. Dasz rade!
Caluski T.w odpowiedzi na: moja matka wciąż pije…. #12236Mama musi sama zauwazyc ze ma problem. Moze jakos jej to sugeruj nie wprost. Poki tylko sie upija i pada, a nie ma w tym zadnej przemocy to nic sie nie da zrobic chyba….ale nie mam pewnosci
To bardzo trudne pytanie, chyba najtrudniejsze.
Mysle ze nie ma sensu robic jej awantur. Jakis bardziej pozytywny sposob moze zastosuj: mow jak sie martwicie o nia, jak kochacie , jak wam zalezy na niej i jak ona was rani….mysle ze tu lepsza rozmowa….a jak czesto ona sie upija?w odpowiedzi na: Czy jest tu ktoś z Bydgoszczy? #12234Tak:)
-
AutorWpisy