Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Czy w ogóle się łudzić ? Czy komuś się udało ?

Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 58)
  • Autor
    Wpisy
  • janka
    Uczestnik
      Liczba postów: 33

      Znowu urwalo większość postu, mam pecha

      kaczor54
      Uczestnik
        Liczba postów: 135

        Złośliwość rzeczy martwych 😀 Wypytuję tak o te marzenia, bo jeżeli człowiek ma zacząć walczyć w życiu to … właśnie dla nich. A chciałbym byś ujrzała je w jakikolwiek materialny sposób, nawet napisane na stronie internetowej. Po to, byś zobaczyła, że one faktycznie istnieją.

        Nie chciałabyś do tego pakietu spełnionych większych i mniejszych marzeń, dorzucić normalny związek? Taki w którym nikt nikogo nie blokuje? Nie stara się sprawować władzy? Gdzie wolność i radość partnera jest dla drugiego najważniejsza? Gdzie facet przychodzi z roboty zmęczony i z premedytacją zaczyna Cię namawiać na to byś poszła się spotkać z koleżankami, bo jest zmęczony i chce od Ciebie odpocząć :D?

        janka
        Uczestnik
          Liczba postów: 33

          Chcialabym żeby tak bylo jak napisales, jestem silna ale nie odważna i w tym problem. A czy ty masz jakieś marzenia? Tzn na pewno masz ale czy dążysz do ich realizacji? Trafnie analizujesz problemy innych,wyciągasz wnioski ale czy ty kaczor nie jesteś gotowy aby opowiedzieć o swoich problemach? Muszę się przyznać że bardzo intryguje mnie twoja postawa…

          kaczor54
          Uczestnik
            Liczba postów: 135

            Bo wiesz Janka – samemu czasem trudno jest się wyleczyć. Dlatego nikt nie powinien być w życiu sam 🙁 Ktoś z boku potrafi dostrzec więcej, niż osoba zaangażowana.

            Czy jestem gotów opowiedzieć o swoich problemach? Cóż, mówiąc szczerze nie potrafię znaleźć punktu od którego miałbym zacząć. A prawdziwy problem polega na tym, że nigdy nie byłem zbyt wylewny ze swoimi problemami.

            Czy mam marzenia, pragnienia? I czy dążę do ich realizacji? Odpowiem w następujący sposób: od 4 miesięcy jestem w takim dołku, że ciężko mi utrzymać stabilizację. Na ironię zakrawa fakt, że pod koniec tamtego roku też byłem, ale jak to się okazuje, człowiek nigdy nie wie czy sięgnął dna, dopóki nie spadł niżej. Więc spadłem.

            Moim marzeniem zawsze było mieć dziewczynę i się ożenić. Tylko, że 4 miesiące temu szlag to marzenie trafił. Potem trafiłem na to forum. Teraz starając się o niej zapomnieć chwytam się wszystkiego. A może nie staram? Bo prawda jest taka, że potrafię wstać o 12 w południe, budząc się o 8,9 i przez różnicę czasu wspominać chwile z Nią.

            Jest plan pracy nad sobą. Z którego aktualnie najlepiej realizuje mi się zmiana diety 😀

            Marzeniem krótkoterminowym jest kupno roweru. I ewentualnie jakiś wyjazd w góry w lato. Choćby na dzień. No i szukam pracy.

            Marzeniem długoterminowym na obecną chwilę jest wyjazd do Włoch, choćby na tydzień. Oraz przeprowadzka z mojego miasta do Bielska.

            W dziale z znalezionymi w sieci, nie bez powodu założyłem temat w którym umieściłem filmik z motywującymi wykładami Jacka Walkiewicza. On właśnie mówi o marzeniach i odwadze. Wczoraj kupiłem jego książkę „Pełna Moc możliwości”. Bo staram się poskładać życie do kupy. Jakimś cudem. Chodzę do psychologa. Szukam każdej możliwości by jakoś pogodzić się z wydarzeniami ostatnich miesięcy.

            A czy teraz realizuję jakąkolwiek potrzebę? Tak. Tutaj na forum. Pisząc z Tobą i starając się podnieście Ciebie i innych na duchu. Bo uwielbiam pomagać ludziom 🙂 😀

            janka
            Uczestnik
              Liczba postów: 33

              Kilka lat wstecz również mialam marzenie żeby wyjść za mąż,mieć dziecko itp. Z tym że życie jest bardzo nieprzewidywalne i przygotowalo mi wiele niespodzianek ,mozna by rzec w pakiecie z tym czego pragnęłam

              janka
              Uczestnik
                Liczba postów: 33

                Kilka lat wstecz również mialam marzenie żeby wyjść za mąż,mieć dziecko itp. Z tym że życie jest bardzo nieprzewidywalne i przygotowalo mi wiele niespodzianek ,mozna by rzec w pakiecie z tym czego pragnęłam

                janka
                Uczestnik
                  Liczba postów: 33

                  Kilka lat wstecz również mialam marzenie żeby wyjść za mąż,mieć dziecko itp. Z tym że życie jest bardzo nieprzewidywalne i przygotowalo mi wiele niespodzianek ,mozna by rzec w pakiecie z tym czego pragnęłam

                  janka
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 33

                    Nawet kopiuj wklej nie pomaga, urywa tekst,później spróbuję jeszcze raz, aj…

                    kaczor54
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 135

                      To może być wina telefonu, że urywa tekst 🙁  Być może przez weekend uda mi się ubrać to co chciałbym przekazać. Mam nadzieję. Dużo tego jest, a i mętlik w głowie nie pomaga.

                      janka
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 33

                        Kilka lat wstecz również mialam marzenie żeby wyjść za mąż,mieć dziecko itp. Z tym że życie jest bardzo nieprzewidywalne i przygotowalo mi wiele niespodzianek ,mozna by rzec w pakiecie z tym czego pragnęłam

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 58)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.