DDA – Kraków

[sztywny]

#80024

och, dda ma to do siebie, że raczej samo nie chce sobie pomóc i wyszukuje w danej sytuacji punktu zaczepienia, jak tu nie pójść na terapię, czyli wyszukiwanie potwierdzenia, że mnie nie da sie pomóc. A może przestawić na chwilę myślenie na "ja potrzebuję pomocy i chcę iść na terapię". Edison podobno próbował 1000 razy. Ja także za pierwszym razem, jak poszedłem, to modliłem się, żeby tylko nikogo nie było w tej chwili, no i nie było w recepcji, więc miałem podstawę i usprawiedliwienie do ucieczki. Polecam ul. Radomską i Batorego, świetne ośrodki, jak chcecie to podam konkretne nazwiska psychoterapeutów, pozdrawiam.

[Beta]

#80104

akurat u mnie nie bylo tak. jak mi terapeutka zakomunikowala ze mnie nie zakwalifikowala to zaczelam sie z nia wyklucac i kazalam sie zaprowadzic do jej przelozonego – kogos kto o tym decyduje. oczywiscie stwierdzila ze jeszcze nikt nie zakwestionowal jej decyzji i ze musi w takim razie jeszcze raz to wszystko przemysliec. skonczylo sie na tym ze napisala mi uzasadnienie dlaeczgo mnie nie zakfalifikowala podajac ze nadaje sie jedynie na terapie na zamknietym oddziale w babinskim!!!!!!!!! jakas paranooja jakbym byla nie spelna rozumu i nie mogla chodzic (dochodzic) na terapie. wtedy dostalam takich nerwow ze odechcialo mi sie juz wszystkiego. bo na ta kwalifikacje stracilam mase czasu prawie dwa miesiace i dojady przez pol krakowa. i uwiez mi ze chcialam jej oczy wydrapac ze mnie nie zakwalifikowala. i to nie byla ulga ze cos tam nie wyszlo i ze nie musze jednak isc na terapie lecz masakryczna zlosc na swiat i terapeutow ze mi nie chca pomoc!!!!!!!!!!!!!!!
stacilam jakby wiare w dobre intencje terapeutyczne osob dzialajacych poprez fundusz. bo prywatnie to bym sie oczywiscie dostala na cala mase spotkan po 8 czy 9 dych za secje………………….
a co do wieku to DDA sam sobie nie jest w stanie pomoc nawet jesli ma 100 lat. przynajmniej tak mysle.

[czarna oliwka]

#80179

Witam, wszystkim odrzuconym polecam gorąco terapię na batorego lub radomskiej w Krakowie. Jestem po, i jestem bardzo wdzięczna za okazaną pomoc w zdrowieniu. A jesli ktos kogos próbuje spławić, to przeciez nikt za Was nie zawalczy, to zależy tylko od Was, takie zycie czasem słońce czasem deszcz… ale warto szukać pomocy.

[toclimb]

#92656

Witam,
Czy na mityng przy ul. Bonarka można przyjść pierwszy raz bez zapowiedzi czy trzeba się z kimś skontaktować, a jak tak, to z kim?
Pytam, bo to kawałek ode mnie, a nie chciałbym przyjść i nic nie "załatwić".
Pozdrawiam 🙂

[przebudzenie]

#92830

witam tey jestem z krakowa oczywiscie ze mozesz przyjsc i nigdzie nie musisz sie zapisywac ani dzwonic meeting to spotkania dla osób chetnych z problemem dda to jest jedyna rzecz jaka jest wazna.. kazdy przychodzi jak moze i poczebuje.. czesto duzo ludzi jest anonimowych tzn nie musza nawet sie przedstawiac ani nic nie mówic.. sam fakt ze jestes dda kwalifikuje cie aby tam byc!! zapraszam! razem mozemy dac sobie siłe aby nasze życie choc troche sie zmieniało na lepsze. meettingi sa zamkniete wiec jest gwarancja ze ludzie naprawde moga cie zrozumiec bo czesto czuja podobnie[jest jeden meeting otwarty dla osób tzw nietylko dda ale np. aa poprsostu dla chetnych którzy chca troche wiedziec o dda a nimi nie sa chyba w pierwszy czwartek miesiaca w tedy moga byc rózni ludzie ale szczerze zadko sie to zdarza zeby ktos przyszedł nie dda. do zobaczenia w czwarek lub w poniedziałek. pozdrawiam

[gdda]

#93267

a ja mam termin na lipiec na jerzmanowskiego(termin – jak do porodu:laugh: ) i tak strasznie sie boje – co ja tam powiem? czy sie zakwalifikuje? czy ktos sie tam mna zajmie? czy ktos pomoze rozwiazac moje problemy? czy odzuci ?:(

[dolorek]

#93542

Witam 🙂 Ja też się wybiorę na Bonarka. Już czas… A może podacie godzinę w pon. i czw., to ułatwi jeszcze bardziej i będzie mniej wymówek, żeby nie iść, bo np się nie wiedziało.. Z góry dziękuję i pozdrawiam 🙂
Dorota, Kraków

[pudinka]

#96199

czarna oliwko a czy mogłabyś podać konkretne nazwisko do kogo warto się zapisać??
To bardzo ważne dla mnie.
Pozdrawiam
Aga

[amelka]

#98918

Czy spotkania przy ul. Bonarka odbywają się w czasie wakacji? Będę wdzięczna za informację.

[Gabba]

#99492

DDA, 23 lata ciałem a duchem najwyżej 17, z Krakowa pozna kogoś fajnego w celach terapeutycznych i nie tylko 😉
Kogoś, kto zrozumie.

24135897 – moje gg, zwykle siedzę na niewidocznym

Edytowany przez: Gabba, w: 2011/09/07 19:41

[Autor]

Wpisy