Dda twój wróg

[Gonzopl]

#158340

Bo Gonzo ma dystans do siebie, ludzi i świata.
Traktować siebie zbyt poważnie, to najśmieszniejsze, co może być.
Gonzo sobie dzisiaj taką fotkę wrzucił na profilu na Fb i bawi go to jak cholerka. :laugh:

[img size=300]http://kiep.pl/img38/2011/05/12/1305219054i-moze-jestescie-ladni.jpg[/img]

[Gonzopl]

#158342

Pewnie mój podpis jest mało widoczny :laugh: więc przypomnę specjalnie dla frau.

„Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą, ponieważ jestem zajęty kochaniem tych, którzy mnie kochają„

[frau]

#158343

Ok, kochaj ludzi – bardzo dobra zaleta, ale nie atakuj i nie dołuj tych których nie lubisz ok? Możesz przecież ignorować a nie przezywać i wyśmiewać.

[Gonzopl]

#158344

A dlaczego miałbym nie lubić kogoś, kogo nawet nie znam?
Odnoszę się do czyichś wypowiedzi i tego co sam o sobie pisze.
Nie traktujesz aby virtuala zbyt poważnie?
Lubi, nie lubi, atakuje…. Nie masz swojego życia, tylko internet?

[Eugenia]

#158345

frau zapisz:
„Ok, kochaj ludzi – bardzo dobra zaleta, ale nie atakuj i nie dołuj tych których nie lubisz ok? Możesz przecież ignorować a nie przezywać i wyśmiewać.”

No właśnie ja podejrzewam, że Gonzo jest spoko facet, ale część jego wypowiedzi odbieram podobnie-jako atak. Jasne, liczę się z tym, że intencja może być zupełnie inna, ale tak to brzmi-jakoś zbyt mocno, zbyt czepliwie czy nawet brutalnie powiedziałabym.Za dużo prześmiewczości w tym czasami się wyczuwa. Czesto jest zbyt dużo odniesienia do osoby zamiast do treści jako takiej, to może być odbierane jako wycieczka osobista, a tego nikt nie lubi. A że intencja może być zupełnie inna to ja w to nie wątpię. To co już wcześniej napisałam-to tylko net, tylko literki, trudno czasami dobrze odebrać to co ktoś napisał.

[Gonzopl]

#158346

Feluś, nie możesz beze mnie żyć? :laugh: Jak miło….

[Eugenia]

#158347

Gonzopl zapisz:
„A dlaczego miałbym nie lubić kogoś, kogo nawet nie znam?
Odnoszę się do czyichś wypowiedzi i tego co sam o sobie pisze.
Nie traktujesz aby virtuala zbyt poważnie?
Lubi, nie lubi, atakuje…. Nie masz swojego życia, tylko internet?”

I widzisz ekstra to napisałeś, ale ostatnie zdanie jest niepotrzebne. Bo sam wisisz tutaj bardzo często, rozumiesz możnaby zadać Ci to samo pytanie i pewnie tez byś skoczył. Nie rób takich podsumować a będzie lepiej. Bo dużo mądrych rzeczy piszesz, ale czasami możesz zrazić takim jednym zdaniem, każdy będzie się bronił przed takim podsumowaniem.

[frau]

#158349

Gonzopl zapisz:
„A dlaczego miałbym nie lubić kogoś, kogo nawet nie znam?
Odnoszę się do czyichś wypowiedzi i tego co sam o sobie pisze.
Nie traktujesz aby virtuala zbyt poważnie?
Lubi, nie lubi, atakuje…. Nie masz swojego życia, tylko internet?”

W ogóle nie rozumiem dlaczego się mnie czepiasz…skąd wrażenie że nie mam swojego życia? Dlatego że kogoś bronię? Dziwne…

Zgadzam sie z wypowiedzią Felicji a od siebie dodam – niektórzy nie mają odwagi mieć innego zdania niż Gonzopl – jak myślicie dlaczego???

[Gonzopl]

#158350

Feluś, znowu chcesz kogoś zmieniać na swoją modłę?
Ja jestem Gonzo, a nie Felek. :laugh:
A Ty nie jesteś moderatorem, mylę się? :silly:

[Eugenia]

#158351

Gonzopl zapisz:
„Feluś, nie możesz beze mnie żyć? :laugh: Jak miło….”

I po co ten tekst?:) bo ja zupełnie nie widzę żebym nie mogła bez kogokolwiek stąd zyć. Za to odnoszę wrazenie, ze są tacy, którzy coś takiego widzą i dla mnie to jest niesamowite:laugh: zastanawiam sie skąd się bierze takie przekonanie:blink: bo jest tutaj wiele osób do których się zwracam w różnych watkach i jakoś nikt mnie nie pyta czy nie mogę bez niego żyć, dlatego obawiam się, ze nie jest to wcale mój problem……;)

[Autor]

Wpisy