Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Dlaczego DDA/DDD tak bardzo nienawidzą siebie ?

Przeglądasz 10 wpisów - od 101 do 110 (z 114)
  • Autor
    Wpisy
  • Nikodem
    Uczestnik
      Liczba postów: 428

      Po prostu Sony przestań się mną zajmowac i przebywaj w gronie kobiet które cenisz i uważasz za dojrzałe, po co mnie charakteryzujesz?

      Faktycznie, lepiej sie do Ciebie nie odzywac ani dyskutowac. Nie wiadomo co sobie wymyslisz. Tylko szkoda Pompejusza, ze taki ktos jak Ty jest tylko cwany i twardy zza monitora. A do takiego mezczyzny jak Pompejusza to masz daleko. Za daleko.
      Dodam tylko, ze smieszny jest ten fragment o koneserze – ta nadzieja jest naprawde zenujaca :laugh: :laugh:

      zazu
      Uczestnik
        Liczba postów: 456

        Wilhelm zapisz:
        „A cytowanie niepraktyczne to jakie?”

        Czytaj uważnie – cytowane praktyczne porady.

        [img size=350]http://www.sgc.goias.gov.br/upload/fotos/39_MFP_884_ensimoepesq.jpg[/img]

        Gonzopl
        Uczestnik
          Liczba postów: 2160

          YokoOno zapisz:
          „Dlaczego DDA/DDD tak bardzo nienawidzą siebie ?”
          Ciekawy tytuł wątku…
          Czytając was na forum, odpowiedź jest jedna.
          DDA nienawidzą siebie, bo jest to w pełni zasadne.

          Eugenia
          Uczestnik
            Liczba postów: 7086

            Wilhelm zapisz:
            Po prostu Sony przestań się mną zajmowac i przebywaj w gronie kobiet które cenisz i uważasz za dojrzałe, po co mnie charakteryzujesz?

            Faktycznie, lepiej sie do Ciebie nie odzywac ani dyskutowac. Nie wiadomo co sobie wymyslisz. Tylko szkoda Pompejusza, ze taki ktos jak Ty jest tylko cwany i twardy zza monitora. A do takiego mezczyzny jak Pompejusza to masz daleko. Za daleko.
            Dodam tylko, ze smieszny jest ten fragment o koneserze – ta nadzieja jest naprawde zenujaca :laugh: :laugh:”

            Nie możesz zrozumieć, że po tym świecie chodzą ludzie i ludziska, wynalazki i inne egzoty? Podobno duzo widziałeś i co z tego skoro błędne wnioski z tego wysunąłeś? Zbyt mocno opierasz się tylko na czystym racjonaliźmie a człowiek to naprawdę coś więcej niż tylko mózg:) I tego elementu u Ciebie brakuje i to Ci zasłania wiele rzeczy;)

            Sony, nie rozumiem zupełnieco Ty do mnie mówisz, już mi mówiłeś tutaj kilka razy, że to do tej kobiety czy do tej z tego forum to mi daleko daleko. Lo matko chyba się zapłaczę:( aleja nigdy nie chciałm byćjakąś tam kobietą:) fajnie, z eta jest taka i w Twoim pojęciu super imi do niej daleko, ale niekoniecznie ja tak uważam;) segregujesz ludzi na dziwne sposoby…. jasne, dzielimy się na róne "gatunki" w ramach rodzaju ludzkiego, ale po co te porównania? ależja nigdy jakąś tam kobietą nie będęi nawet nie chcę! jak Ci się nie podoba to co widzisz to zwyczajnie nie miej ze mną do czynienia tylko z tymi do których mi daleko-to proste:)

            Teraz mi podobno dla odmiany daleko do Pompejusza.Pytanie brzmi:jak myślisz czy dla mnie to powód do płaczu czy co? On sam określił zasady gry dawno temu.W prost mi powiedział, ze on się zemną dogadywał nie będzie.No to nie. Próbowałam sto razy, wszystko przeinaczone totalnie, zero szacunku do mojej historii i mojego stanu, stada bab do których swoją drogą teżmi podobno daleko:D w to wciągnięte.

            Ok, wszystko w porządku, czemu nie:) nie to nie. Ja się nie wiem ile razy próbowałam dogadać, wyszło że wszystko co powiedziałam zostało wykorzystane przeciwko mnie. Myślisz, że ja naprawdę jestem az taką masochiostką? No mam tendencje,ale ja sobie nie będę ściągałana głowę osób, które są własnie cwane. To nie do mnie to określenie Sony:)

            Co najciekawsze ja naprawdę nie myślałam o nikim źle! zwyczajnie kilka osób obrzydzało mi siebie skutecznie całymi miesiącami!!

            To o co chodzi? Sony ja jestem zwyczajna dziewucha z deprechą, w Twoim pojęciu jak się domyślam skończony brzydal:D czego Ty ode mnie chcesz? mam masę mechanizmów ddowskich rozwiniętych do potęgi entej nad czym chciałam pracować, a materiału z mojego życia mam aż nadto do roboty, z grubsza przerobiłam, ale widzesporo min pojedyńczych mi zostało i mam mały przestuj teraz w związku z tym, coś jest nie tak coś zgubiłam hmmmmmmm

            o co chodzi ze mną? kilka osób mi powiedziało, ze mam talent pisarski, może w tym tkwi sedno z moją osobą. Ile razy czytałeś niezwykłąksiążkę albo czyjeś wspomnienia i potem miałeś na żywo do czynienia z tą osobą?I co? często kogoś widziałeśprzez pryzmat tego copisał albo JAK pisał. Zagrała w tym Twoja wyobraźnia.I myślę, ze ze mną wiele osób ma tutaj ten problem-zwyczajnie wyobraźni, a już ja wiem jak jest jak się internetowa wyopbraźnia zwłaszca afcetów z moją rzeczywistością zderza hahahha:D

            Macie Sony większego iluzjonistę nawet niżkobiety, serio serio przeciętna kobieta jest bardziej elsatyczna w podejściu do męzczyzny. Już dawnoto zrozumiałam i to szanuję,po prostu tak macie:) Tu nie chodzi o poczucie własnej wartości, znałam kobiety z bardzo dużym poczuciem własnej wartości,które bardzo przeżywały to co je w necie spotkało. A jak na to dojdąkompleksy nawet ukryte o których nie masz pojęciabo Ty sobie myślisz, że jak atrakcyjna i np z pozycją to ich nie ma to po niej spływa jak po kaczce. Powiem Ci, ze jesli dziewczyna ma jakąkolwiek wrażliwość i nie jest pustolem totalnym, to jest masakra. Można jeszcze mieć dystans, ale najczęściej on jest nabywany po wielu dzikich historiach, gdzie się już nie ma złudzeń co do pewnych zjawisk w necie i ja tutaj przyszłam pozbawiona wielu dziwnych złudzeń;)

            Na dodatek gdzie byś nie polazł w necie, czegokolwiek by dane forum nie dotyczyło czy kurwa płytek podłogowych, czy problemu z wrzodami na dupie, czy interpretacji rozważań św Augustyna, tam na bank osoby naktóre zwrócisz uwagę to będa dd. No zwąchujemy się jak dwa pająki:) wiem, bo już to przerabiałam:) Jak tutaj wchodziłamto dlatego zablokowałam sobie możliwosc kontaktów, bo podeszłam do tej strony z szacunkiem, bo tutaj dla odmiany jest calusieńkie stado takich osób:D a internet uaktywnia sferę emocjonalną:) a u dd przeciętnego?pierwszy kandydat na wytarmoszenie się totalne to trafiony drugi dd niczym w grze w statki:D ewentualnie normalny który w to wejdzie,ale dośćostro wychodzą zawsze po jakimś czasie,bo są z innego świata:) i dla nich to jest emocjonalna przygoda po prostu;)

            ja się od początku zastanawiałamco niektórzy tak pragną kontaktu za wszeką cenę hahaha:D ZERO szacunku do własnego i cudzego wygięcia, widać za mało przygód w necie:) ale powiem Wam że jest plus-koleżeństwa z internetu zostały mi ostatecznie z samymi dd bądź dda:D normalny by nie ujechał przecież hahahaa:D;) ewentualnie z osobami o dośćmocnym rysie w osobowości np jedna totalna introwertyczka z którąsporo mnie łączy pod wieloma względami i jedna na maksa racjonalistka która by sie z Pszczoła doskonale dogadała:)

            ale miałam ogolnie szczęście do ludzi,ale też uważałami mniej więcej wyczuwam co może mylić;) najgorzej jak robię strzałpod wpływem emocji:);) myślę, ze w ogóle ludzie w necie wiele zgubnych kroków robią bo są na jakimś skraju po prostu.

            Eugenia
            Uczestnik
              Liczba postów: 7086

              Gonzopl zapisz:
              YokoOno zapisz:
              „Dlaczego DDA/DDD tak bardzo nienawidzą siebie ?”
              Ciekawy tytuł wątku…
              Czytając was na forum, odpowiedź jest jedna.
              DDA nienawidzą siebie, bo jest to w pełni zasadne.”

              tak to prawda….tak jak gdzieś tutaj napisałam-jesli jest inaczej, to tak naprawdę jest cud:)

              Mało tego jest potężna różnica między ddkobietą a dd męzczyzną, bo…..z samej natury mamy duże różnice w konstrukcjach psychicznych. Przecież w każdej szanującej się książce o np ddamożna znaleźć informacje, ze np dziewczynki dda mogą zupełnie nie mieć intelektualnych problemów w szkole (nie wszystkie ale większosćmoze nie mieć) a uchłopców jest dokładnie odwrotnie!

              Podobnie męzczyznamoże spokojnie prowadzić zycie zawodowe, być nawet typem ekspansywnym i np nie miećżadnych większych problemów z seksem , a kobieta może mieć zupełnie odwrotnie i są to bardzo często spotykane przypadki! ale też wiadomo jest sporo możliwych kombinacji.

              Gonzo, sama spotkałam kilku psychologów którzy wyśmiewają totalnie terapie dla dda i nawet jest taki sztab, który ma na peczki doskonałych speców związanych z wszystkim co się w ogół AA kręci, współuzależnienia, depresji i nerwic i mają masę grup, ale…………..w ogóle nie tworzą grup dla dda. Wysyłają ewentualnie do tych z nerwicą. A to bardzo cenieni ludzie. Twórca tego sam jest dda.Oni zupełnie nie widzą sensu-za dużo róznic i zbyt dużo zbyt różnych osób jednak.

              Ostatnia psycho do której trafiłam to samo-od lat wkrecona w środowisko,dobra jest,ale też uśmiecha się jak słyszy o terapiach z naciskiem na terapia dla dda, twierdzi, ze to niema sensu.

              Nie widać Gonzo na tym forum o co chodzi?:)……;)

              Np Sony mi walnął podsumowanie, ze mi do tego czytamtego daleko, no i co z tego? no bo mi widocznie dalkeo. I teraz zestaw w jednej grupie dda które czerpie poczucie wartości z tego co robi, z kimś kto jest na to zablokowany, na to dodaj kogoś ze skrajną nerwicą i polącz z kimśkto kocha lac na wszystko i wszystkich bo to jest sposób na przetrwanie u niego, dołóż kogoś uzależnionego od seksu, polej to osobami zablokowanymi seksualnie, albo zwyczają jadącymi na lękach czy nawet uprzedzeniach, dajmy na to częśc była totalną ofiarą część niewidocznym dzieckiem a część ma tendencje do bycia ekspansywnym katem!

              Tak Gonzo, mogła by niezła impreza z tego wyjść hahahahahaa:D a ile szkody przy okazji?

              :whistle:

              nawet nie każdy się na grupę nadaje taknaprawdę i dobrypsycholog powinien wiedziećkiedy ktośmoze pójści czy aby napewno ma isć właśnie na grupę;)

              Niestety, ale to są bardzo skomplikowane i indywidualne przypadki, bo nawet z dokłądnie tym samymmechanizmem każdy będzie się zachowywał inaczej, a na dodatek w różnych sytuacjach ten sam mechanizm objawi się różnie i zalezy na kogo to trafi i co on wyzwoli:)

              😉

              Chłopiec Papuśny
              Uczestnik
                Liczba postów: 3706

                Ojojoj. Co tu się dzieje, co tu się dzieje…:unsure: Zwalam stąd

                YokoOno
                Uczestnik
                  Liczba postów: 339

                  Zrobiliście mi od razu psychoanalizę i sugerujecie mi,że mam problem,skoro zadałam takie pytanie.
                  Dlaczego zadałam takie pytanie,z ciekawości jakie będą wasze odpowiedzi mondzioły 😀

                  pompejusz
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 13243

                    YokoOno zapisz:

                    Dlaczego zadałam takie pytanie,z ciekawości jakie będą wasze odpowiedzi mondzioły :D”

                    Pfff:ohmy:

                    agus
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 3567

                      A co to znaczy "mondziol" nigdy nie słyszałam takiego slowaaaaaaa B) :blush: Zadalas pytanie na forum Dda, więc z takimi odpowiedziami powinnas się liczyć … Gratuluje dystansuuuuu 😉 buziaczki

                      asiulkaa89
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 12

                        Dzień dobry
                        Jestem studentką, obecnie prowadzę badania do swojej pracy magisterskiej, czy w związku z tym mogę liczyć na Waszą pomoc w wypełnieniu krótkiej ankiety? W razie, jeśli ktoś zechciałby mi pomóc, proszę o maila na adres : mmala89@onet.pl będę ogromnie wdzięczna 🙂

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 101 do 110 (z 114)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.