Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Problem z dziewczyną DDA
-
AutorWpisy
-
Piotreq zapisz:
„Ahaaa:huh: Chyba zacznę uważniej słuchać, bo mam z tym problem:blush::whistle:” Moglo Ci umknac w calej tej pisaninie o problemach z bylym:whistle: ale juz nie zapomnij :silly:
ewelina82 zapisz:
„Piotreq zapisz:
„Ahaaa:huh: Chyba zacznę uważniej słuchać, bo mam z tym problem:blush::whistle:” Moglo Ci umknac w calej tej pisaninie o problemach z bylym:whistle: ale juz nie zapomnij :silly:”
Oki…:) Ostatnio lubię dotrzymywać obietnic:whistle:Edytowany przez: Piotreq, w: 2014/03/09 20:33
Piotreq zapisz:
„ewelina82 zapisz:
„Piotreq zapisz:
„Ahaaa:huh: Chyba zacznę uważniej słuchać, bo mam z tym problem:blush::whistle:” Moglo Ci umknac w calej tej pisaninie o problemach z bylym:whistle: ale juz nie zapomnij :silly:”
Oki…:) Ostatnio lubię dotrzymywać obietnic:whistle:<br><br>Edytowany przez: Piotreq, w: 2014/03/09 20:33″ No to mi sie fukslo:silly:ewelina82 zapisz:
„Piotreq zapisz:
„ewelina82 zapisz:
„Piotreq zapisz:
„Ahaaa:huh: Chyba zacznę uważniej słuchać, bo mam z tym problem:blush::whistle:” Moglo Ci umknac w calej tej pisaninie o problemach z bylym:whistle: ale juz nie zapomnij :silly:”
Oki…:) Ostatnio lubię dotrzymywać obietnic:whistle:<br><br>Edytowany przez: Piotreq, w: 2014/03/09 20:33″ No to mi sie fukslo:silly:”
Niektórz mają prawdziwe szczęście:) Mały to pęka z dumy z takiej mamy:whistle: 🙂Ojejku,jakie mile slowa….chyba za malo slysze takich na codzien;)
Karol37 zapisz:
„A Ty to masz niewiele mniej lat ode mnie;) Pewnie nie masz przyzwyczajen jak ja:P do rzeczy…Gdyby mi ona sie nie podobala,i mi na niej nie zalezalo,nie byloby mnie tutaj…Prosilem Was,ludzi ktorzy mieli z tym problemy,badz sami DDA zeby mnie ukierunkowali,w jaki sposob mam z nia postepowac,to nie jest czlowiek ktory zachowuje sie jak kazdy.Sam juz to dawno zauwazylem. Chce do niej dotrzec. Psychiatra jej nie pomogl..dzis mi powiedziala,ze jak z praca sie rozlizni to pojdzie na terapie…Kobieta zawsz mysli inaczej a taka jeszcze inaczej a to dla mnie nowosc i nie chce tego stracic. Nie kloci sie ze mna,normalnie rozmawiamy ale z rodzina to masakra..moze to zmienie:)”
Ja też miałam problemy z mówieniem o uczuciach, o sobie. Mnie baaaardzo pomogła druga strona, która nie odpuszczała. Wyciągał ze mnie, czekał aż cokolwiek wydukam, jak mówiłam, że nic się nie stało, to słyszałam "nieprawda, i tak mi powiesz, więc nie przeciągaj tylko mów". Oczywiście ja nie byłam w stanie nic powiedzieć. Ale on nie ustępował i męczył, żebym wreszcie powiedziała o co chodzi i zaczęłam się przełamywać. Przy czym ja chciałam się otworzyć więc walczyłam ze sobą i pokonywałam tą wstydliwość. Ale sądzę, że gdyby nie jego naciski nie zaszłabym tak daleko. Moja rada: nie odpuszczać, nakłaniać do rozmowy, wykazywać się cierpliwością. Jeśli ktoś jest zablokowany emocjonalnie naprawdę ciężko się otworzyć. Nie wiadomo tylko jak skonstruowana jest Twoja dziewczyna i czy to co na mnie podziałało, pomoże też jej. Musisz badać grunt 😉Edytowany przez: mase, w: 2014/03/10 08:18
Wiesz..:) To ma swoje dobre strony,bo nauczylbym jej tego czego sam oczekuje;) Generalnie,juz powoli widze postepy,zaczela sama calowac i przytulac:) Ale trzeba jeszcze sporo pracowac nad odzyskaniem przez nia mowy;)
Sa postepy:)
Edytowany przez: karol37, w: 2014/03/11 21:53
Madrze napisales:) Pozyjemy zobaczymy…Moge tylko powiedziec,ze robimy kroki na przod:) oczywiscie to narazie miesiac miodowy,poczekam na konflikt,bo takowego jeszcze nie bylo:) Twierdzisz,ze takiego wariata jak ja tu jeszcze nie bylo…:laugh:
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.