Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Problem z dziewczyną DDA
-
AutorWpisy
-
To borderline. Ja nie wytrzymałem dwóch miesięcy znajomości ala związku. Ja – oni, oni – ja. To nie związek. Manipulacja i najlepiej jak wzzystko wybaczasz, bierzesz winę na siebie. 🙂
Jak to – Ja oni,oni ja?? Kto to byl oni?? O kim mowisz??
Ze skrajności w skrajność z totalnej empati do totalnej antypati.
To musiales przejsc niezle pieklo emocjii…Ja dzieki tej obecnej dziewczynie,dowiedzialem sie ,ze przeciez juz mialem do czynienia z takimi jak ona,tylko o tym nie wiedzialem…Teraz wiem i jest mi z tym duzo latwiej,ale kiedys?? To byla masakra,truma niemal kozdego dnia..wieczne niezrozumienia,o dialogu nie bylo mozwy i ogolnie jazda gonila jazde,wrecz patologia. Tak jak napisalem 2- 3 miechy max i po sprawie..2 takie bylo i 3 nie wiele lepsza,dlugo sie po nich zbieralem do siebie,zwlaszcza ze jedna byla po 2:lol: Ta na szczescie jest inna,inny kaliber,narazie;) Sama sie przyznala ze czuje sie odmieniona i szczesliwsza,postep:)
Piotreq zapisz:
„To borderline. Ja nie wytrzymałem dwóch miesięcy znajomości ala związku. Ja – oni, oni – ja. To nie związek. Manipulacja i najlepiej jak wzzystko wybaczasz, bierzesz winę na siebie. :)”
Piotrek zdajesz sobie sprawę, że stawiasz bardzo poważne diagnozy-na jakiej podstawie? Paru zdań?Zbyt poważnie traktujesz moją wypowiedź. 😉
A co do borderline w tym całym jej świecie emocji zagubiłem się tak, że zapomniałem iż mi kiedyś mówiła że ma diagnozę. Ja zerwałem znajomość itp itd Rok bez odezwu to trochę długo by było. Jak człowiek się nie ogarnie nikt za niego tego nie zrobi, a nie ma sensu analizować wszystkiego bo tylko się komplikuje. To takie pozwalanie sobie na zachowania, mam borderline czy DDA i tak mogę się zachowywać.a Ty zazwyczaj przekręcasz kota ogonem 🙂
🙂
Złapałaś mnie.
Następny temat do przerobienia:) By ocalić tyłek się kłamie, brak odpowiedzialności i strach przed konsekwencjami.:S. Temat ojciec.bo widzisz Piotrze w poprzednim życiu musiałam być szpiegiem…
Gdyby Ci się to zdarzyło raz-to ok,ale sytuacja powtarza się stale. Zawsze odwracasz kota ogonem-"nie to miałem na myśli". A właśnie,że miałeś.anilewe zapisz:
„bo widzisz Piotrze w poprzednim życiu musiałam być szpiegiem…
Gdyby Ci się to zdarzyło raz-to ok,ale sytuacja powtarza się stale. Zawsze odwracasz kota ogonem-"nie to miałem na myśli". A właśnie,że miałeś.”Opiekun – atak – sprawdzenie reakcji – wycofanie – poczucie winy – uległość – opiekun i tak w kółko…a w zasadzie trójkąt 😛
Fajnie 🙂
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.