Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Ta terapia to prawdziwa frajda:D:D

Przeglądasz 7 wpisów - od 41 do 47 (z 47)
  • Autor
    Wpisy
  • luckra
    Uczestnik
      Liczba postów: 299

      Dla mnie życie się rozpoczęło w momencie ukończenia terapii, równoważnie stwierdzając – zaczęłam żyć, gdy podejmowałam pierwsze kroki wgłąb siebie. Wnętrze podczas terapii (ale i nadal) jest dla mnie prawdziwą kopalnią. Wcześniej nieuświadomioną, a dziś odkrywam kolejne miejsca, poznaję nowe, dotychczas nieznane mi obszary własnego wnętrza.
      Przekonuję się jednak, że jest to dopiero początek. Widzę, jak wiele udało mi się już osiągnąć, ale i patrzę w przyszłość, stwierdzając jak jeszcze wiele pracy mnie czeka.

      Dla mnie terapia jest początkiem drogi do uzdrawiania własnego wnętrza. Pisaliście, że nie jest ono widoczne. Dla mnie jest. Przejawia się ono w naszej postawie do świata, sposobie nawiązywania relacji z ludźmi. Pewnie i Wy kiedyś spotkaliście osoby o niezwykłym usposobieniu…Mówię tu o tych ludziach, których piękno i siła wnętrza zdecydowanie przyćmiewały ich fizyczność.Tak, jakby otoczeni byli widoczną aurą…Osoby te dokonały ogromnej pracy nad sobą.

      Niezwykle wiele sił daje mi takie podejście do własnej terapii, w którym uzmysławiam sobie, że stan wewnętrznego "rozkładu", "rozczłonkowania" jest konieczny, aby móc "zbudować" siebie na wyższym poziomie. I to jest droga, którą chcę podążać. Skoro już morze łez musiało popłynąć z moich oczu, w czasie 25-letniego okresu życia, to niech one nie zostaną wylane na marne.

      Zyczę Wam i sobie – wielu sił w walce o siebie samych.
      Pozdrawiam,
      Luckra

      legend11
      Uczestnik
        Liczba postów: 2

        Czesc Luckra najszczerzej jak tylko sie da pragne Tobie powiedziec ze to prawdziwa przyjemnosc czytac to co piszesz i mimo ze Ciebie nie znam to jestem z Ciebie dumny.
        Ja dopiero jestem na samymy poczatku mojej drogi i jeszcze mase mam do zrobienia ale tak samo jak Ty zalezy mi na zmianach i bede do tego dozyl. Bylo by super troche z Toba popisac moze na gg lub skype jesli nie masz nic przeciwko.
        Pozdrawiam goraco.

        luckra
        Uczestnik
          Liczba postów: 299

          Miło mi.
          Tak się dobrze składa, że mam dziś trochę czasu wolnego, a więc jeśli masz ochotę porozmawiać to podaj nr gg – odezwę się.
          Pozdrawiam

          Anonim
            Liczba postów: 20551

            Luckra moj gg to 19219984 bede online pozdrawiam:)

            magduska
            Uczestnik
              Liczba postów: 463

              „Za bardzo na te "wnętrze" (cokolwiek to znaczy) bym nie liczył. Ludzie kierują się bardziej przyziemnymi cechami. ”
              Masz rację Torquemado, masz rację, niestety. 🙁

              kopciuszek
              Uczestnik
                Liczba postów: 86

                ach muszę to napisać.
                to że ktoś potrzebuje bliskiej osoby, to chyba nie znaczy że ma niską samoocenę?
                bo tak można wywnioskować z pierwszego wpisu.
                gdybym się dowiedziała że moja koleżanka do mnie podbija bo ma niską samoocenę to raczej dziwnie bym się poczuła :blink:
                ale co tam
                szukajta a znajdzieta.

                Edytowany przez: lwica, w: 2010/01/20 00:00

                Marysia2
                Uczestnik
                  Liczba postów: 16

                  Jak wyglądają takie terapie? Czy są jakieś bezpłatne terapie w Warszawie?

                Przeglądasz 7 wpisów - od 41 do 47 (z 47)
                • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.