Monisiu ja wybaczylam swojemu ojcu. Na poczatku gdy zdalam sobie sprawe z tego ze jestem dda wszystko do mnie wrocilo wszystkie uczucia dziecinstwa, Bylam zła, wsciekla na mitingu wrecz powiedzialam ze mam ochote pozabijac swoich rodzicow, ojca za to co mi zrobil i nagle nie wiedzac dokladnie kiedy te uczucie zniknelo. Po prostu rozliczylam sie z przeszloscia zaakceptowalam ją i juz teraz nie roztrzasam tego co bylo. Teraz zajmuje sie moim zyciem Bartoszkiem, Karolem. rodzice sa dorosli i ja juz staram sie nie ingerowac w ich sprawy juz tak sie nie łamie gdy ojciec zaczyna pic i na matke tez sie nie gniewam ze probuje mnie wciagnac w ich problemy bo juz nauczylam sie byc z boku i odcinac sie, nie boje sie powiedziec sluchajcie nie interesuje mnie to, nie wiem co powinnas zrobic z ojcem, albo zwyczajnie to mnie nie dotyczy. kiedy zaczniesz pielęgnowac siebie przeszlosc juz nie bedzie taka straszna.
