Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Dziś czuję się …..
-
AutorWpisy
-
Odkąd szukam pracy martwię się tym czy coś sobie znajdę. Prócz tego się martwię czy jak tą pracę znajdę dam sobie w niej radę. W niektórych ofertach wymagana jest podobno własna inicjatywa w pracy, a ja nie za bardzo się w tej kwestii odnajduję. Nigdy nie pracowałam po części dzięki mojej toksycznej matce, która kazała mi się skupić na studiach.
Choć mam 25 lat czuje się tak jakby moje życie było przegrane. Słyszę ostatnio że jestem podobna do siostry mojego ojca która ma coś z głową nie tak. Boje się że skończę jak ona, że nie wyprowadzę się z domu. Ojciec z kimś gadał odnośnie możliwości odbycia stażu. Byłby to staż w sklepie komputerowym. Nie przeszkadza mi to. Czuje się jak niedorajda co nic zrobić nie potrafi, nikogo moje zdanie w domu nie obchodzi. Mają mnie w dupie. Czasem się zastanawiam czy spełnię swoje motoryzacyjne marzenia.
O dziwo dobrze. Towarzyszy mi mały lęk przed pracą. Czyli nic nowego. 🙂
…gorsza jak zawsze! Zakompleksiona jak zawsze! Uwięziona..jakby za szkłem…i tak ciężko mi pozbyć się tego uczucia, ciężko funkcjonować..prawie w ogóle nie jest dobrze..łzy mi lecą jak głupie…jestem tu nowa..szukam pomocy
Pierwszy krok już zrobiony Anulka, potem będą następne i będzie tylko lepiej….Odwagi !!!
Ja już dziś mam dosyć wszystkiego ile można ciągnąć takie życie bezsensu w sumie mogłabym zniknąć i nikt by się tym nie przejął
Dzięki Jacek 😉 Dzis trochę lepiej,zapisałam się na terapie DDA…
No i mamy kolejny – drugi mały kroczek Aniulka…super że się zdecydowałaś!!!:) Postaraj się przejść przez terapię szczerze ,prawdziwie i otwarcie a zobaczysz że potem to będzie już nie krok ale…skok w….inną…lepszą i swobodniejszą przestrzeń Twojego własnego życia. Warto..choćby po to by poczuć swój własny, pełny oddech…oddech nowej nadziei..:) Będzie dobrze tylko pamiętaj !!!! – OPIEKUJ SIĘ SOBĄ CHOĆBY PO TO BY MOŻE KIEDYŚ W ŻYCIU ZAOPIEKOWAĆ SIĘ DRUGIM CZŁOWIEKIEM..!!! . Jesteś niezbędna nie tylko dla siebie ale i dla nas – bo przecież tak bardzo jesteśmy do siebie podobni…..:) Nie oglądaj się za siebie i nie zatrzymuj..!!
Dla Ciebie Karinaa….:)) https://www.youtube.com/watch?v=VGro2wOL-vE
Widzisz…ja mam taki problem ze nie potrafie opiekować sie sobą…tym zranionym dzieckiem..jestem dla niego surowa..Natomiast jeśli chodzi o cała rzesze innych ludzi to tak..dla nich wszystko kosztem siebie, własnego czasu i zdrowia! Oddaje siebie w całości…tylko potem mi przykro..czuje się wypalona. Ale nie umiem inaczej…
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.