Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Dziś czuję się…
-
AutorWpisy
-
Właśnie jak ja się w ogóle czuję?
Ostatnie wydarzenia mnie totalnie rozbiły. Za dużo tego było… I ta złość z braku możliwości pójścia do przodu ehh… Z drugiej strony miłe było to, że jednak są obok mnie ludzie, którzy są gdy jest taka potrzeba. Czasami bym wolała, żeby ktoś zrobił za mnie te najważniejsze kroki, których sama nie potrafię wykonać.Droga Malakah
W życiu często się wszytko pieeprzy… Ja również mniewam chwile załamania i w zątpienia w samą siebie. Wydaję się,że większosć z Nas tak ma i dlatego znajduje się na tym portalu. Wypłacz się w poduchę jak masz ochotę, napij się gorącej czekolady. Ale i to nie zmieni sytuacji na dzień dzisiejszy. Poprostu uwierz w siebie, wmawiaj sobie że na dużo Cię stać afirmuj i idź do przodu. A zobaczysz na pewno się nie długo wszystko ułoży.
Pozdrawiam
Dziś wypełnia mnie szczęście 🙂 zrozumiałam ze jest wiele dziedzin życiowych i liczy się całokształt. Nawet jesli w jednej dziedzinie mi sie nie układa to za to w innych dobrze sobie radzę i cieszę się ze dzis to zrozumiałam dzięki pewnej sytuacji. Czuję radość i to jest super uczucie 🙂
bardzo źle od powrotu z pracy…. matka wytrąciła mnie dziś z równowagi… nie wiem co robić.. muszę jak najszybciej szukać wyjścia, ucieczki stąd.. wyprowadzić się jak najszybciej,,.. tylko ta kasa.. jak to wszystko zrobic….
Ja dziś czuję…. miłość. Ot tak po prostu 🙂
PS. dziękuję Ci Lukasz za odpowiedzi i pozdrawiam 🙂
smutno mi dziś… nie umiem się cieszyć własnymi sukcesami
.. otępiała. przerażają mnie moje zachowania i rozchwianie.
—
Nie, jest koszmarnie. Czuję się koszmarnie. Brak normalnego snu towarzyszy mi od kilku tygodni, za mało sypiam, nic ze sobą nie robię, raz nic nie czuję, raz czuję tak, jakbym miała się za chwilę rozpaść. Teraz jest mi wszystko obojętne, tylko fizycznie jest bardzo źle, mam wrażenie, że za chwilę się przewrócę, zasnę na stojąco, albo wyskoczę przez okno. Mam dziś tyle do zrobienia, a nie mam na nic siły..
Edytowany przez: kac., w: 2012/09/21 13:04
Bezradnie :/ nie znosze tego uczucia… Sama nie wiem już co ze sobą robić, zajadłam nerwy ciastkami i teraz mam wyrzuty sumienia że zjadłam tak późno tyle słodyczy :/. Jestem tchórzem bo nie potrafie pójść na głupią terapie chociaż każdy dzień uświadamia mi jak bardzo potrzebuje jakiejkolwiek "interwencji "…. :/
Pomarudziłam, posmęciłam to ide poryczeć…. Ech. -
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.