Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Urodziłem się na przełomie października i listopada ubiegłego roku – 2018 r.

Przeglądasz 10 wpisów - od 351 do 360 (z 1,689)
  • Autor
    Wpisy
  • Fenix
    Uczestnik
      Liczba postów: 2551

      Przemoc psychiczna może czasem być bardzo dobrze ukryta, nie musi być wulgaryzmów czy działań widocznych z daleka.  A wtedy jest bardzo ciężko ją dostrzec i uwolnić się od niej

      2wprzod1wtyl
      Uczestnik
        Liczba postów: 1177

        Dokładnie tak. Czasami polega na tym, że ktoś mówi niby o kimś  a w rzeczywistości przekazuje danej osobie. Granie nastrojami, przepychanie zamiast dyskusji, podwazanie. Uporczywe eksponowanie zalet,a osiąg?w  a czasami wręcz odwrotnie uporczywe narzekanie na krzywdy i straty, ale tylko własne.Nier?wnomierne pojmowanie brać/dawać. Wypominanie. Zniekształcona percepcja Wstawki niby w żarcie, ale podcinające.  Krzywdzące może być też spojrzenie na świat na zasadzie przepychania lub wyśmiewania gdy samemu takiego podejścia nie akceptujemy  zamiast po prostu przedstawienia swojego punktu widzenia. Zawłaszczanie, zazdrośc, naciskanie ale też w takich sytuacjach krzywdzące jest przepraszanie ( jakby nic się nie stało). I problem często polega na tym, że od obcych pewnie każdemu byłoby się łatwo odciąć a żyjąc w takim czymś od urodzenia początkowe tego nie widzisz. Co więcej takie osoby często bywają uśmiechnięte i otwarte ’ wsłuchane’ przez co odbi?r przez ludzi jest b. pozytywny. Bywa też tak, że takie osoby są tak naprawdę dobrymi ludźmi, a ich zachowanie jest jakby z przekonania,

        Fenix wsp?łczuję, bo to są takie sytuacje gdzie nie masz komu z otoczenia tego przedstawic, bo zostaniesz przeniesiony jako przewrażliwiona. Tej osobie, kt?ra krzywdzi też już 20 raz przestajesz tłumaczyć pomijając to, że w początkowej fazie nacinania sami tego nie zauważamy.

        2wprzod1wtyl
        Uczestnik
          Liczba postów: 1177

          Powiedzenie komuś każda potwora znajdzie swojego amatora może być z dystansem, pozytywne w odbiorze, ale wiem o czym mowisz. W ustach niekt?rych i z uwzględnieniem kontekstu jest w takich sytuacjach poniżające uderzające raz po raz w poczucie wartości.  Niby nic, ale najczęściej jest to jeden z tysiąca takich cios?w i też po to by można było zaatakować gdy ktoś stawia granicę na zasadzie Ty to jest bez poczucia humoru, dystansu ( to taki schemat), albo nerwowa i wybuchowa jesteś bywa,powiedzieć że powiedziane w towarzystwie. Tak uderzając przez lata człowiek traci kontakt, jest oonacinany zaczyna hamować wyrażanie uczuć i odczuć, bywa, że wyjdzie to w jakiś nierozpoznanych chorobach np. omdlenia niezrozumiałe ( akurat takiego czegoś nie miałem, ale ostatni obserwuję takie małżeństwo i mocno zainteresowało mnie gdy Pani z tego związku m?wiła, że mdleje bez powodu)

          • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 4 lat, temu przez 2wprzod1wtyl.
          Fenix
          Uczestnik
            Liczba postów: 2551

            To miłe z Twojej strony. Nie musisz mi jednak współczuć bo ja mam to już za sobą. Mówienie lub pisanie o tym nie budzi już we mnie żadnych emocji podobnie jak i ten człowiek. Dziwne ktoś, kto był prawie przez połowę mojego życia jest teraz dla mnie jak zwykły, daleki znajomy.

            Śpij spokojnie 🙂

            2wprzod1wtyl
            Uczestnik
              Liczba postów: 1177

              Ok. W takim razie gratuluję, że znalazłaś siły aby się z tego wydostać.

              spokojnej nocy

              Fenix
              Uczestnik
                Liczba postów: 2551

                Dla mnie to sformułowanie z żadnym przypadku nie jest pozytywne w odbiorze. Bo albo pod pozorem żartu godzi mimo wszystko w drugą osobę i zasiewa niepewność , zwątpienie. Albo jest oznaką niskiego poczucia własnej wartości, ukrytego pod maską dystansu do siebie.

                Fenix
                Uczestnik
                  Liczba postów: 2551

                  „Powiedzenie komuś każda potwora znajdzie swojego amatora może być z dystansem, pozytywne w odbiorze, ale wiem o czym mowisz.”

                  To zdanie mi uświadomiło, że ja dokładnie tak samo myślałam. I w rezultacie zaczynałam myśleć, że może to ze mną faktycznie jest coś nie tak. A to był tylko i wyłącznie efekt manipulacji, która odbywała się w czasie. I w rezultacie prowadziła w powątpiewanie tego co się czuje. Zaczynasz uważać, że to co podświadomie czujesz, że czujesz się np. dotknięty, poniżony to jest faktycznie tylko i wyłącznie Twój wymysł. Działanie innych sprawia, że Twoje własne odczucia przestają być dla Ciebie ważnym sygnałem, że Twoje granice zostały przekroczone. A to jest równia pochyła do niszczenia poczucia wartości, bo kurczysz się coraz bardziej.

                  Ja dzisiaj potrafię już powiedzieć, że jakieś zachowanie mi nie odpowiada. I nawet jeżeli ktoś mi powie „a to tylko żart” to i tak potrafię powtórzyć, że nie odpowiada mi to i proszę, żeby tak nie mówił.

                  Jak się poczułeś gdy w stosunku do Ciebie użyłam określenia „bestyjka”?

                  Jak byś się poczuł gdybym napisała lub powiedziała „oj głuptasie”?

                  2wprzod1wtyl
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 1177

                    Nie, ja jednak w formie powiedzenia przysłowia czyli jako przysłowie a w odbiorze  potwora jako osoba mająca zalety, ale i wady, z jakimś  dystansem do siebie (chociaż ten dystans można odebrać jako fałszywą pokorę bo wiadomo, że takie podejście nam nie pasuje),   że ludzie siebie odnajdą. Nie, że desperacko ktoś kogos weźmie jako ostateczność aby nie być samemu.

                    Umialbym powiedzieć o sobie potwora z dystansem bez uderzania w poczucie wartości, że ta powtora znajdzie amatora ( osobę, kt?ra np. się zakocha) – tylko w sumie  gdy to  piszę zastanawiam się po co tak pokrętnie, bo przecież prościej by było powiedzieć jesteś wartościowym człowiekiem  spotkasz na swojej drodze kogoś kto Cię pokocha,  komu dasz się pokochać i samemu pokochasz, a jak nie spotkasz to też znajdziesz drogę dla siebie,.

                    Fenix
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 2551

                      Jeżeli jesteś poraniony,  normalnym jest, że najłatwiej w obronie własnej jest, schować się do dziury. Ale tak naprawdę stajesz się silny, jak pomimo strachu potrafisz powiedzieć „nie”, a w przypadku bardziej agresywnych i nachalnych w zachowaniu osób, ” nie życzę sobie”. Nie chodzi o to, żeby wchodzić w walkę ale o zdecydowanie. Jeżeli raz się spróbuje, później to przychodzi coraz łatwiej.

                      I tak jak posłużyłam się przykładem szofera tak w sytuacji zaognienia konfliktu między pasażerami, najzwyczajniej zatrzymałabym się na poboczu i kazała wysiąść z samochodu.

                      2wprzod1wtyl
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 1177

                        <p style=”text-align: justify;”>Natomiast ok. Linia jest cienka i może powodować ( patrz. wcześniejszy pos).</p>
                        Do mnie bliska mi osoba i rysach narcystycznych na uzasadnienie lub podważenie m?wiła ’  ale Ty głupi jesteś’ , albo potrafiła wymyśleć zdarzenie tylko po to by mnie podważyć np. rozmawiałem z tym i z tym wiesz, powiedział mi ten ( tutaj moje imię) taki obczytany a tak i tak zrobił ( w zamiarze ma to zdyskredytować, umniejszyć) ma to przerzucić moją uwagę na tego kogoś przez co bliska mi osoba osiąga dwa cele ( tzn. wydaje jej się, że osiąga, bo ja od razu takie coś wyłapuję). Raz, że poniżyła a dwa, że wkładając to w usta kogoś zbuntowała, odwr?ciła uwagę od siebie na tego kogoś  Przeważnie nie jest to nic ważnego przez co przekazywane jest w formie żartu też po to aby nie dopytywać tego kogoś. W idealnej sytuacji taką osoba o rysach narcystycznych uwielbia gdybym w takim momencie pojechał po tym kimś i ciekawe nie dlatego , żeby zbudować konflikt, ale że wtedy czuje, że to we mnie uderzyło.

                        Bystrzacha czy jakoś tak zauważyłem, ale mnie takie pojedyncze słowa nie wyprowadzają. Ja mam jakoś tak, że zawsze patrzę na kontekst. Tego się nauczyłem.

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 351 do 360 (z 1,689)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.