abcd2020-03-08T21:49:03+01:00
Jakbym miał związać się z kobietą, to nie tolerowałbym alkoholu (ewentualnie raz na ruski rok przy jakieś okazji i tylko symbolicznie.) A jeśli chodzi o mnie, to też praktycznie zero alkoholu. Jest tyle ciekawszych smaków. Pomijam już to, że alkohol nie idzie w parze ze sportem, a sport to jeden z filarów normalnego funkcjonowania, więc odpada.