Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 71 do 80 (z 104)
  • Autor
    Wpisy
  • joel44
    Uczestnik
      Liczba postów: 110
      w odpowiedzi na: Zwiazki z DDA #48169

      Wielka szkoda… Trudno mi zrezygnowac z milosci do niej ale jesli to bedzie tak samo dalej to ona mie zniszczy. Powiedzcie jak daleko DDa moze kłamac?

      joel44
      Uczestnik
        Liczba postów: 110
        w odpowiedzi na: Da się z tym żyć:) #48158

        Bravo!!!!!!!:) 🙂 🙂 🙂

        joel44
        Uczestnik
          Liczba postów: 110

          Survey to jest bardzo skomplikowana sprawa zeby sie nie powtarzac zajrzyj do watku "Zwiazki z DDA" oraz "Jak zyc z osoba … na DDA" . Owszem ona jest po terapi ijest swiadoma swoje przypadlosci.Tak ja tez od jakiegos czasu wiem czym jest DDA.

          joel44
          Uczestnik
            Liczba postów: 110
            w odpowiedzi na: Zwiazki z DDA #48130

            Ona nie sadze by poszla teraz na terapie choc wczesniej o tym mowila po prostu doradcy utwierdza ja w przekonaniu ze to moja wina. janie mam od czego odchodzic ona juz odeszla ja tylko musze zabrac swoje rzeczy ktore tak jakos nieporadnie mi wysyla.

            joel44
            Uczestnik
              Liczba postów: 110
              w odpowiedzi na: …Zagubienie… #48129

              Mowisz ze czuje sie bezwartosciowa .. na zewnatrz wrecz odwrotnie jak mowi to ma sie przekonanie ze jest niesamowicie wartosciowa.

              joel44
              Uczestnik
                Liczba postów: 110

                Netka napisał:

                Dla mnie te scenariusze za bardzo brzmią jak stosowanie "twardej miłości" wobec alkoholika, a z DDA nie postępuje się jak z alkoholikami … pisanie w sensie tu jest moja część życia a tu Twoja jest bezsensowne … związek ma łączyć a nie dzielić … nawet w tzw "normalnych" pojawiają się problemy jednej ze stron i wtedy oboje partnerów je rozwiązeuje – drugi nie mówi do pierwszego "sory, ale to ponad moje siły idę na inne podwórko"
                Oczywiście co racja to racja i wszystko ma swoje granice i nie powinniście pozwolić na poniżanie, lub coś co wam uwłacza … z tym, że ja jestem za metodą wspólne rozwiązywanie problemów … a nie bierne czekanie aż ta druga osoba się zmieni
                Zyczę dużo siły ;)”
                Netka widzisz ja mam duzo cierpliwosci i wielkie serce ale od czasu rozstania doswiadczam z jej strony samych upokorzen. Dolacza sie do tego jej najlepsza przyjaciolka. Wiecej zeby mnie zranic opowiada ona niesamowite bzdury, a ostatnio poinformowala nawetr ze moja eks ma juz nowego faceta. Powiedz jak mam walczyc ….

                joel44
                Uczestnik
                  Liczba postów: 110
                  w odpowiedzi na: Sprostowanie #48087

                  Z doswiadczenia powiem ze eks pila sporo nie czesto ale jak byla okazja to jakos sie nie hamowala a zmi glupio bylo poniewaz sam nie mam wielkiego pociagu.

                  joel44
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 110

                    Ostatnia sentencja jest bardzo cenna i ja tak wlasnie zrobie. Chyba nie mam wyboru. Starling odezwij sie na maila irbis44@wp.pl

                    joel44
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 110
                      w odpowiedzi na: Sprostowanie #48082

                      Edziatko ciekawe obserwacje- wiele z was obawia sie alkoholu, co sadzicie jednak o DDA ktora sie upija nie za czesto ale jednak ?

                      joel44
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 110

                        DooSHeK
                        Nie ma prostych recept ,pytaj, czytaj i podpatruj. Nie ma metody uniwersalnej. Mozna czekac ale ile ? Czasem trzeba dzialac …

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 71 do 80 (z 104)