Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Dziś czuję się…
-
AutorWpisy
-
Mam ochotę udowodnić"wszystkim"jedną rzecz.Może i to nie zdrowe podejście,ale mi to na zdrowie też wyjdzie(udowodnię sobie,że potrafię).Jest taka jedna rzecz…
ze zdecydowanie dużo większym spokojem i dystansem podeszłam do tego co się działo dzisiaj w pracy…to duży postęp…
rano świetny nastrój, wiele rzeczy udało mi się zrobić…potem trochę wyrzutów sumienia, bo sporo kasy wydałam na ciuchy…ale wszystkie były niezbędne :silly:
Miałam dziś ciężki dzień…małemu spadła w końcu temperatura,a mi ulżyło.Czeka mnie jeszcze mycie garów,tak będę dziś odpoczywać.Oby jutro było dobrze….
a ja mam dziś urodziny 🙂 niestety jestem na zgrupowaniu kadry więc nie mogę ich spędzić tak jakbym chciała – w gronie najbliższych 🙁 ale w ten dzień mimo ciężkich treningów dbam o siebie i swoje samopoczucie.. staram się odnaleść swój wewnętrzny spokój.. w sumie kazdego dnia staram się go znaleść 🙂 jak dotąd z powodzeniem!
Wszystkiego naj naj naj Wiola:kiss: byłam dziś na terapii.Ruszyłam temat dzieciństwa…to,co ja teraz czuję…jest nie do opisania…chce mi się płakać,płakać mi się chciało,gdy o tym mówiłam,ale się trzymałam(tylko po co?)mięśnie miałam tak napięte…po prostu ku**wa masakra:(
Dołączam się do życzeń urodzinowych:) dużo siły, spokoju i dystansu do różnych spraw 🙂 i szacun za odwagę i uprawianie takiego wymagającego sportu wyczynowo! 😉
Dziękuję Wam 🙂 ja chciałabym każdego dnia być coraz bliżej siebie… i myślę, że mi się to uda 🙂 już złapałam kontakt ze swoim wewnętrznym Ja :)) i uwierzcie- naprawdę to daje ulgę… Zrozumcie, że macie w sobie SIEBIE, macie swoją prawdziwą tożsamość gdzieś głęboko, ale taką pozbawioną iluzji, czy skrajnych emocji jak nienawiść.. To taki wewnętrzny spokój.. różnie można to nazywać. Złapcie kontakt z tym , zastanawiajcie się na co ta prawdziwa zdrowa, spokojna , zrównoważona i KOCHAJACA osoba miałaby dzisiaj ochotę? jak możecie sprawić jej przyjemość? (jej czyli tak naprawdę samemu sobie) . Ja rozpatruje to w ten sposób i naprawdę czuję się dużo lepiej … DUZO SILY WAM ZYCZĘ KOCHANI ! Każdy DDA może być szczęśliwy prędzej czy później jeśli złapie ze sobą kontakt, będzie żył w zgodzie z tym wewnętrznym JA i wszystkie decyzje podejmował z porozumieniem własnie z tym JA 🙂 nic wbrew sobie ! i nic już nie muszę !
Ech mam czas taki, że dopadają mnie stany nienawiści do samej siebie. Nie bez powodu, sama do nich doprowadzam. I potem nienawidzę siebie za porażki życiowe, na własne życzenie, bo wynikają tylko i wyłącznie z mojej bierności. Kiedyś nie mogłam się znieść za to jak wyglądam czy jaki mam charakter, teraz za to, że jestem nieodpowiedzialna, dziecinna, nie radzę sobie totalnie z byciem dorosłą. Chyba zawsze muszę znaleźć sobie coś, co powoduje, że nie mogę spokojnie zasnąć czy spojrzeć w lustro. Nie wiem czemu jestem taka porąbana. Chyba lubię zadawać sobie ból. Teraz chrzanię sobie życie sama i nikt nie jest za to odpowiedzialny poza mną właśnie.
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.