Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Knockin' On Heaven's Door…

Przeglądasz 10 wpisów - od 191 do 200 (z 687)
  • Autor
    Wpisy
  • Just a girl
    Uczestnik
      Liczba postów: 78

      Jakubku, czy nigdy nie spotkałeś się z pojęciem szantażu emocjonalnego? SZAFA miałaby znaczyć dokładnie tyle, ile szantaż emocjonalny. Nie wiem dlaczego, o to pewnie trzeba by zapytać bohaterkę filmu. Polecam, to bardzo przyjemny i napawający optymizmem obraz 🙂

      Jakubek
      Uczestnik
        Liczba postów: 931

        Just a Girl:

        No tak, ale czym chciałabyś mnie szantażować? SZAFA kojarzy mi się np. z groźbą zniknięcia – tego nie rób, proszę:)
        Tworzymy tutaj całkiem zgrane trio i chyba pomagamy sobie w stawianiu małych kroczków.

        Pozdrawiam:)

        Just a girl
        Uczestnik
          Liczba postów: 78

          Jakubku, to była tylko taka myśl, trwała chwilę (ponieważ przez sekundę poczułam się jak dziecko, któremu odebrano cukierek, na szczęście od razu to zauważyłam) i uleciała z głowy, jak wiele innych. Nie chcę i nie będę zamykała Cię nigdzie. Takie rzeczy robię tylko na wyraźne życzenie drugiej strony 😉

          Pozdrawiam

          Jakubek
          Uczestnik
            Liczba postów: 931

            Just a Girl:
            Dziękuję, że nie będziesz mnie zamykała. To naprawdę pocieszające.

            Pozdrawiam:)

            Fenix
            Uczestnik
              Liczba postów: 2551

              Hej dwójka

              Wyluzujci, bo chyba zaczyna tu dziwnie iskrzyć i robi się mało fajny klimat.
              A chyba nie o to chodzi.;-)

              Ale muszę przyznać, że pojęcie SZAFA, wzbudziło we mnie pewne uczucie obawy i chęć ucieczki.
              Chyba mam za bardzo niezależny charakterek. 😀

              Dla mnie jednym z najbardziej optymistycznych filmów jest …. uwaga, uwaga – baśń „Czarownica” .

              Pozdrawiam 😉

              Just a girl
              Uczestnik
                Liczba postów: 78

                Fenix Fenix, to miały być tylko żarty ale czuję się przywołana do porządku 🙂

                Masz na myśli „Maleficent” z Angelina w roli głównej? Baśń o Czarownicy, która straciła skrzydła i odzyskała je znajdując miłość do córki Króla – mężczyzny, który te skrzydła skradł.
                Z tej historii dużo można wyczytać, jest tam silny akcent wybaczenia i „roztopienia serca z lodu” głównej bohaterki. Ciekawy wybór 🙂

                Kilka miesięcy temu ujął mnie film „Love, Rosie”. Nie spodziewałam się tego, nie gustuję raczej w takich filmach, ale łza zakreciła mi się w oku. Rzecz jest oczywiście o miłości 🙂

                Fenix
                Uczestnik
                  Liczba postów: 2551

                  Do Just a girl:

                  Dokładnie o tym filmie pisałam.
                  Skoro jesteśmy przy tematyce filmowej…
                  Ja również lubię filmy zmuszające do refleksji ale chyba bardziej zdecydowane w wyrazie. Jakby to określić ? Składające się z krótszych ale intensywniejszych scen, nie tak wolno płynących jak w kinie drogi.
                  Lubię twórczość Tarantino, Luca Bessona i klimaty takie jak w „Czarnym łabędziu”.
                  Lubię także polskie kino ale raczej to do początków lat dziewięćdziesiątych.

                  Flmem, który niesamowicie mnie poruszył i długo po obejrzeniu mnie trzymało,jest „Pogorzelisko”. Jak dla mnie, szczególnie jako kobiety bardzo mocny i ciężki film ale pozwalający trochę inaczej spojrzeć na rodziców.

                  Jakubek
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 931

                    Jedną z najciekawszych szaf była ta z baśni Lew, czarownica i stara szafa. Za wiszącymi na wieszakach futrami przesiąkniętymi zapachem naftaliny znajdowały się drzwi do świata baśni. Ja osobiście lubiłem bawić się w szafie, takie małe zamknięte przestrzenie dawały mi poczucie bezpieczeństwa – może coś na ten temat napisze później.

                    Masz rację FF, faktycznie czasami może coś zaiskrzyć w ferworze konwersacji. W końcu ten wątek stał się niepostrzeżenie bardzo damsko-męski. Trzeba po prostu zwracać na to uwagę i nie tracić z oczu powodów naszej tutaj obecności:)

                    Pozdrawiam:)

                    Fenix
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 2551

                      Do Jakubek:

                      Ciekawe jest to co napisałeś o zabawie w szafie. Ja też w dzieciństwie lubiłam wchodzić do szafy. Ale jak pomyślę, że ktoś chciałby mnie zamknąć w szafie, to zaczynam się czuć jak dzikie zwierze, które chce uciec, byle jak najdalej.
                      Ciekawe …

                      Nie czułeś się tak, jakby K. stosowała taką SZAFĘ wobec Ciebie i wykorzystywała Twój stosunek do kobiet ?

                      Just a girl
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 78

                        FF, filmy Tarantino są jednymi z moich ulubionych, a w nich uwielbiam grę Christopha Waltza. Ów aktor zagrał też, jak dla mnie fenomenalną rolę, kilka lat temu w filmie Burtona, pt. Big Eyes. Historia jak z życia, kobieta po przejściach zakochuje się w czarującym artyście, który z czasem okazuje się być socjopatą. Polecam, być może nie skłania do refleksji, ale to dobry film, notabene jeśli dobrze pamiętam, na faktach.

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 191 do 200 (z 687)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.