Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Dziś czuję się…
Dziękuje wszystkim :kiss: :kiss: :kiss: Miłego wieczoru!
I cała tazagadka, to co skrywałam to tylko, albo aż meeting DDA. Tak, byłam po raz pierwszy na czymś takim. Czy przejechanie prawie 90 kilometrów było tego warte? Tak! Czuje się silna. Nawet się odzywałam!!! Niewiem jeszcze jak tozrobię, ale u mnie w okolicy też powstanie taka grupa. Jestem w autobusie ale w domuwszystko na spokojnie przemyśle, poszukam i zobaczymy co dalej. Można się puknać w czoło z czego ja taką tajemnicę robiłam ; bałam się, że stchórze, że nie powiem w domu, i w ogóle nie pojadę nigdzie. Ale jednak, nie dałam się swoim blokadom. Dużo pracy przede mną, ale to spotkanie mnie uratowało. Dużo dobrychzmian u mnie. :woohoo: :woohoo:
Roskins,super ze sie odwazylas;)
Podziwiam Twój zapał i odwagę, że tyle przejechałaś na meeting, im więcej km tym lepiej musi smakować taka odwaga :laugh: no i że pierwszy raz byłaś na takim spotkaniu
To nic, to był prezent ode mnie dla mnie. Cieszę się, że był ten przystojniaczek i ten krótki epizod z nim, bo dzięki niemu podjęłam tą decyzję. 😆
A dzisiaj czuję się wyśmienicie. Imprezka mnie czeka 😀
I okazało się, że mój brat się oświadczył, więc to kolejny powód do usmiechu dzisiaj :woohoo: :woohoo: :woohoo:
mrutek zapisz:
„jaki wniosek dnia dzisiejszego? :woohoo: galaretki mnie nie lubią:woohoo: bo nie chcą się zsiąść…ale ciasto jest, mam nadzieję, że jadalne. Jutro się okaże :silly:”
:woohoo: wyszło, jadalne było, smakowało i chwalone było:woohoo: i wiecie co? mogłam pójść do sklepu, kupić gotowca i mieć temat z głowy, a ja się uparłam by zrobić je sama.A potem było mi bardzo miło jak zbierałam pochwały:)
Ojej, ale mam ochotę być złośliwa…no normalnie nie mogę…ale nie, nie będę. Nie napiszę nic w tamtym poście…
podsumowanie sprzed chwili…zajęty, zajęty i kolejny zajęty…noo qrwa, żyć nie umierać…tylko co mi po zajętych? teraz już wiem NIC:S
[color=#9A9C02][size=2][u]"Ludzie, których najtrudniej kochać, najbardziej tego potrzebują"[/u][/size][/color]
Edytowany przez: roskins, w: 2014/11/12 16:33