Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 341 do 350 (z 374)
  • Autor
    Wpisy
  • aniaDDA
    Uczestnik
      Liczba postów: 410

      zabrzmiało to poważnie :ohmy: choć nigdy nie byłam na tym czacie,przyznaję rację.dawno już jestem po terapii grupowej,nie udzielanie rad,to była jedna z podstawowych zasad.czasami tak jestem przekonana o słuszności swoich poczynan,ze o tej zasadzie zapominam,zdarzyło mi się tu na forum wywierać presję,raz,ale niegro¼nie,mam nadzieję 🙂
      udzielanie rad to komunikat blokujacy kontakt.sa jeszcze inne,jak chwalenie i…jakie jeszcze,muszę sobie przypomnieć,a może Ty mi przypomnisz Adminie 🙂 ?

      aniaDDA
      Uczestnik
        Liczba postów: 410
        w odpowiedzi na: co z rodzicami? #10849

        o!jakie emocje!

        a to wszystko przez oczekiwania

        aniaDDA
        Uczestnik
          Liczba postów: 410

          hmmm…rozmowa w cztery oczy…na razie nie wchodzi w grę.nie jestem jeszcze na to przygotowana

          aniaDDA
          Uczestnik
            Liczba postów: 410
            w odpowiedzi na: co z rodzicami? #10811

            no to tylko siaść i płakać

            albo zaczać działać bez czekania na zmiłowanie boskie 🙂

            aniaDDA
            Uczestnik
              Liczba postów: 410
              w odpowiedzi na: List czy rozmowa #10788

              napisz list,ja tak zrobiłam i nie żałuję.ja byłam namawiana na rozmowę na terapii grupowiej,ale nie byłam wtedy gotowa,całe szczęście nie podjęłam wtedy tej rozmowy,bo wiem,że zostałabym przegadana,zrobiono by ze mnie osła i nic by z niej nie wyszło,a list rodzic przeczyta,chociażby z samej ciekawości.

              aniaDDA
              Uczestnik
                Liczba postów: 410
                w odpowiedzi na: co z rodzicami? #10787

                no to nie jest lekko 🙁 ja nie wiem,jak można wpłynac na rodzica będac z nim pod jednym dachem,będac zależnym finansowo,może ktos madrzejszy Ci poradzi :huh:
                dla mnie jednynym rozwiazaniem jest odcięcie się od rodzica,im szybciej tym lepiej,ale…może ktos ma inne zdanie.

                aniaDDA
                Uczestnik
                  Liczba postów: 410
                  w odpowiedzi na: co z rodzicami? #10755

                  ile czasu mi zajęło?niech policzę…ile to ja mam lat…?
                  32 :laugh:

                  32 lata zycia zmarnowane przez lęk

                  mowić,mowić i jeszcze raz mowić i nie zważać na konsekwencje.nie oskarżać,tylko mowić o swoich negatywnych uczuciach,a rodzice zrobia z nimi co zechca,niczego nie oczekiwać.

                  aniaDDA
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 410

                    ?

                    lepiej się czuję,serio!przestałam rozmyślać o przeszłości,z tego rozdziału już się rozliczyłam i zamknęłam go.listu od niej jeszcze nie dostałam,ale to nie jest ważne,nie muszę,ważne jest to,że powiedziałam jej co czułam,tak dla siebie.

                    a dlaczego pytasz 🙂 ?masz taki problem? 🙂

                    aniaDDA
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 410
                      w odpowiedzi na: co z rodzicami? #10735

                      mowić im o tym,mowić,mowić i jeszcze raz mowić

                      aniaDDA
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 410

                        teraz rozumiem,mam podobnie

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 341 do 350 (z 374)