Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: Regulowanie uczuć #485691
Czego nie chce? Rozmowy? Chcę. Nie jest to straszliwy temat, jakby mogło się wydawać. Mimo pewnych przerobionych rzeczy, coś zawsze zostaje do przerobienia. Nie ma siup. 🙂 Rozmowa zaczęła się lekko po alkoholu, choć mnie to tak naprawdę nie tłumaczy. Nie poradziłem sobie z uczuciami swoimi. Po prostu spanikowałem. 😁nie chciałem by poznała moje uczucia, więc zwaliłem na kogo innego. Z drugiej strony, czy to co mówiła było prawdą. Zobaczymy.
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana rok temu przez
Chłopiec Papuśny.
w odpowiedzi na: DDA – rzeczowe traktowanie zblizen, odpychanie. #485685Intensyfikacja uczuć – ona potrzebuje mocnych bodźców emocjonalnych. Ty jej tego nie dostarczasz, bo myślisz wyłącznie o sobie. Ty masz odczytywać co ona chce i robić to że zdwojoną siła. Coś powiesz nie tak, ona to odczuwa dwa razy mocniej. Całujesz ja, musisz to robić dwa razy czulej. Nie dajesz jej tak silnych bodźców jak na początku, nie dostarczasz ich. Dlatego stąd ta wrogość. Dda widzą jeden i drugi koniec, albo źle albo dobrze. U nich nie ma szarości. Albo białe, albo czarne.
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana rok temu przez
Chłopiec Papuśny.
w odpowiedzi na: Umierający rodzic #485684Ja z tatą miałem trudne relacje. Do końca nie byłem w stanie mu wybaczyć tego, co się ze mną stało. Ale doszedłem do wniosku że jestem dorosła osobą. Choć moje zachowania są dziecinne. Na łożu śmierci pożegnałem się z nim i to ja prosiłem o wybaczenie, że tyle czasu nosiłem żal do niego. Możesz wybaczyć i nie kontaktować się, to znacznie ułatwia sprawę i drogę do zdrowienia.
w odpowiedzi na: DDA – rzeczowe traktowanie zblizen, odpychanie. #485683Twój problem to oczekiwania. To że chcesz by zachowywała się w taki sposób jak ty sobie wymyślisz. Ma reagować w ten, a nie inny sposób. Rozmowy dobre są do czasu. Może zaproponuj jej terapię, że pójdzie IE razem. Powiedz jej o swoich odczuciach, uczuciach a nie jakie ty masz wobec niej oczekiwania. Im będziesz bardziej naciskał, tym bardziej ona zacznie się wycofywać. DDA często tak mają, że myślą co innego, a robią co innego. Kłótnia, jeżeli się już kłócicie nie wskazuje dobrze, to już pierwszy etap do rozstania się. Ona również wobec ciebie ma wymagania i może ci tego nie mówić, a krzyczeć.
w odpowiedzi na: Regulowanie uczuć #485682Z regulacja uczuć chodzi o to jakie kompulsywne sposoby, lub zdrowe macie wpojone. Jeżeli coś cię np. zdenerwuje poco sięgasz, by wyjść z tego.
Dwa tygodnie temu miałem rozmowe z jedna osoba. Zachowałem się typowo na dda, bałem się przyznać do swoich uczuć względem tej osoby. Przerzuciłem w rozmowie swoje uczucia na osobę która w zupełności nie jestem zainteresowany. I tak miele, to już dwa tygodnie i boleję nad tą rozmową. Niby nic straconego, wystarczy się przyznać że to co powiedziałem nie jest tym co chciałem powiedzieć. W cholerę zależy mi na niej, a sama jest teraz w trudnym położeniu. Teraz kompulsywne objadam się ciastkami i tworzę historię, jak ta rozmowa powinna wyglądać. A czy mówiła wtedy prawdę? Mam nadzieję że tak. Staram się ją wspierać w tym trudnym dla niej okresie.w odpowiedzi na: Mama i brat alkoholicy #485538Możesz pomóc tylko sobie. Za alkoholika, najgorsze co możesz zrobić to wziąć za nich odpowiedzialność. Są chorzy i tylko oni mogą się zgłosić po pomoc. Teoretycznie mogą zostać zmuszeni do tego przez sąd, ale pytanie czy chcesz się w to bawić i po co.
Masz własną rodzinę, poświęć się im. Do nich rękę już wyciągnęłaś, lecz oni ja odrzucili. Zadbaj o siebie.w odpowiedzi na: wpisujcie gg #485537Nie przejmuj się. 🙂 Znam cię i wiem jaka jesteś. Byłaś. ☺️
w odpowiedzi na: Forum : sprawy organizacyjne , panel etc. #485535Z tego co mi wiadomo, to serwer wykupiła intergrupa DDA. Miał się tym ktoś zajmował i nie robi tego. Strona kiedyś miała własny czat i wszystko działało bez problemu. A teraz lipa.
w odpowiedzi na: Jak żyć.. Jak znaleźć sens życia? Jak się ogarnąć? #485533Wpierwej trzeba nauczyć się przebaczać samemu sobie. Za to, że nie zrobiliśmy nic jak byliśmy dziećmi, że nie mogliśmy tego zrobić, bo byliśmy tylko dziećmi. To nie jest moja odpowiedzialność, którą wziąłem na siebie, a nie powinienem. Lecz o tym nie wiedziałem. Przeprosić się ze swoim lękiem i brakiem zaufania. Oswoić siebie z porażką, z sukcesem. Powoli uczyć się ufać sobie, że to jest mój wybór na teraz, a nie jest wynikiem lęku który noszę w sobie.
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana rok, 2 miesięcy temu przez
Chłopiec Papuśny.
w odpowiedzi na: Wpisujcie maile. :) #485532 -
Ta odpowiedź została zmodyfikowana rok temu przez
-
AutorWpisy